Zrobiłem angielską wersję i w sumie trochę bardziej poprawiłem konteksty z polskiego tłumaczenia i w ogóle, w drugiej zwrotce nie mogłem rozgryźć o co chodzi z tym kolorem i szukałem po necie i pomyślałem że chodzi o czyjeś zachowanie czyli ten śmiech i wyśmianie czyichś pragnień, ale teraz wychodzi na to że chodziło o zobaczenie tego jaki ktoś jest naprawdę i że to wywołało w osobie szok

I reach my hand now,
czasnawybory666 - Zrobiłem angielską wersję i w sumie trochę bardziej poprawiłem kont...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zrobiłem na szybko tłumaczenie

Wyciągam dłoń, by zatopić swe pazury, w przyszłości która jest tuż przede mną…
By znów wypełnić ją kolorem, gdy nic już nie widzę w niej!
Tak intensywnym, że mógłby przysłonić to letnie słońce swoją czerwienią…
Jakby mogło to pozwolić rozbrzmieć teraz naszym głosom, czyż nie idziemy już w tę stronę?
czasnawybory666 - Zrobiłem na szybko tłumaczenie 

Wyciągam dłoń, by zatopić swe pazu...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

poprawiłem trochę by było lepsze

Wyciągam dłoń, by zatopić swe pazury, w przyszłości którą mam tuż przed sobą…
By znów móc wypełnić ją kolorem, gdy nic już nie widzę w niej!
Tak intensywnym, że mógłby przysłonić wszystkie letnie światła swoją czerwienią…
Pozwalając rozbrzmieć naszym stłumionym głosom, czyż do tego to nie zmierza?
  • Odpowiedz
#japonski #japonskizwykopem
Powiedzie mi szczerze czy potrafilibyście zapisać większość znanych wam kanji czy rozróżniacie je tylko wzrokowo w tekście? Wg statków na jpdb.io znam już ponad 120 znaków ale wcale się tak nie czuję XD niby jak widzę na jpdb to wiem co oznacza jakiś znak i jak się go czyta (przeważnie) a jak widzę go w zdaniu to mi to wszystko umyka
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Konto4Czarnolisto: w takich celach na luzie wystarczy Ci czytanie, szkoda się zamęczać nauką pisania skoro i tak nie będziesz używał. ʕʔ Zresztą, na ćwiczeniach z pisma nawet Japończycy miewali czasem problem, żeby z rozbiegu zapisać niektóre złożenia na tablicy, a mówimy tu jednak o wykładowcach akademickich z wieloletnim doświadczeniem, a nie randomach z ulicy, więc myślę, że to doskonale obrazuje sytuację :P
  • Odpowiedz
Łapcie pełną wersję tłumaczenia

Tuż po ciężkim deszczu, zawsze na rozległe niebo, będzie wychodzić tęcza…

Chciałoby się by proste odpowiedzi kryły się w kłamstwach, czyż nie?
Słyszę silny głos we mnie, by już więcej nie zawieść przyrzeczenia…
czasnawybory666 - Łapcie pełną wersję tłumaczenia 

Tuż po ciężkim deszczu, zawsze na...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zrobiłem tłumaczenie z japońskiego bo to angielskie wydało mi się dziwne xd

Tuż po ciężkim deszczu, zawsze na rozległe niebo, będzie wychodzić tęcza…

Chciałoby się by proste odpowiedzi kryły się w kłamstwach, czyż nie?
Słyszę silny głos we mnie, by już więcej nie zawieść przyrzeczenia…
czasnawybory666 - Zrobiłem tłumaczenie z japońskiego bo to angielskie wydało mi się d...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W końcu udało mi się nagrać i zedytować filmik o krótkiej historii pisma japońskiego. Wydaje mi się, że jest to pierwszy taki na polskim jutubie. Widziałem co prawda inne tłumaczące jak wygląda współczesne pismo, ale nie takie, które omawiały też to, co miało miejsce przed nim. Mam nadzieję, że się spodoba. Nie jestem mistrzem edycji, ale dałem z siebie wszystko. Całe 30%.
Historia pisma japońskiego

#japonia #japonski #
feless - W końcu udało mi się nagrać i zedytować filmik o krótkiej historii pisma jap...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nauczam i w sumie też uczę się japońskiego już ponad 10 lat. Zauważyłem, że to nie jest tak, że jest on jakiś bardzo trudny. Zwłaszcza, co może zadziwić, nie uważam, że wejście w ten język jest trudne. Powiedziałbym raczej, że im dalej w las tym trudniej. Jest nawet kilka rzeczy, które dla nas Polaków mogą się wydawać łatwe, z tego powodu, że to nasz język ma pewny skomplikowane aspekty, których brakuje w
feless - Nauczam i w sumie też uczę się japońskiego już ponad 10 lat. Zauważyłem, że ...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#japonia Polecacie jakieś źródła do nauki #japonski ? Nie pamięta czy pytałem już. (ʘ-ʘ)

Duolingo się zeszmaciło. Warto się brać za książki? A jeżeli tak, to jakie? Jakieś kanały na YouTube? Zależy mi żeby było to w miarę uporządkowane (nienawidzę skakać pomiędzy różnymi nauczycielami)
#jezykiobce #duolingo #pytanie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pamiętam jak kiedyś robiłem pierwsze zajęcia z japońskiego bezpłatnie dla każdego, kto się zgłosił. Trafił mi się jeden uczeń od podstaw, który po takich pierwszych zajęciach powiedział, że woli jakby były całe po japońsku. Nie mam bladego pojęcia co się z nim stało i czy w końcu znalazł tego Japończyka, o którym mówił, ale moje przemyślenia na ten temat się nie zmieniły. Wciąż uważam, że nauka totalnie od zera w całości tylko
feless - Pamiętam jak kiedyś robiłem pierwsze zajęcia z japońskiego bezpłatnie dla ka...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

sama ze swojej natury jest pismem drugiego sortu


@HandlarzKimonami: bzdura, katakana ma fantastyczną historię sięgającą epoki Heian i pełniła bardzo ważną, wręcz prestiżową rolę kulturową - choćby jako pismo mnichów buddyjskich podczas transkrypcji chińskich tekstów źródłowych czy jeden z systemów zapisu (obok kyūjitai), których używano w oficjalnych dokumentach Cesarstwa Wielkiej Japonii. Do dziś jest szeroko używana, pomijając oczywiste zapożyczenia czy nazwy własne, choćby w literaturze do zaznaczania emfazy czy zapisu
wysuszonyszkieletkostny_czlowieka - >sama ze swojej natury jest pismem drugiego sortu...

źródło: Katakana_origine

Pobierz
  • Odpowiedz
@HandlarzKimonami słaby bejt. Ale odpowiem – najkrócej rzecz ujmując powstała ona pełniąc rolę kursywy i jest również najczęściej używana do zapisu nazw obcych i zapożyczeń. Oba systemy pisma (składające się na kanę) powstały ze znaków chińskich. Niby można by było zapisywać wszystko hiraganą, ale to by dopiero wyglądało jak gunwo i mnóstwo wyrazów, bez wyraźnie określonego kontekstu, miałoby bardzo niejasne znaczenie. Zatem obecnie funkcjonujący system (kanji + kana) zostanie. Same romaji
  • Odpowiedz
Podobno od zeszłego roku nie trzeba robić zadań domowych w polskich szkołach. No ja mam pewne zdanie na ten temat, którym się tu dzielę. W skrócie: nie robisz zadań to krzywdzisz sam siebie, ale kto tam będzie się słuchał starszych (ʘʘ)
#japonia #japonski #nauczyciele
feless - Podobno od zeszłego roku nie trzeba robić zadań domowych w polskich szkołach...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach