@gafugafu: a mnie tylko utwierdził w tym że to była fatalna pomyłka ekspertów. Laura i maciek osobno są fajnymi ludźmi ale oboje są w innym miejscu w życiu i potrzeba im innych partnerów. Maciek to etap nastolatka, totalnie zauroczony żoną, oblepiający miłością, ciągłe poklepywanie, troche ciapa która nawet w domu ojca nie wie co ze soba zrobić. Laura to jednak kobieta która widac że na początku zauroczyła się w ciepłym
  • Odpowiedz
Odcinek z playera.

Iga jest toksyczna na maksa, nie widzi nic poza końcem własnego nosa. Gościu w odpowiedzi na jej zaczepki "opowiedz mi coś" dał jej conajmniej dwa haczyki do zaczepienia rozmowy (wizyty w szpitalu, osiemnastka) ale nie, ch6j, nawet nie słuchała co do niej mówi, tylko własnego głosu. Swoją drogą to jest ewenement tyle mówić i to bez żadnej treści. Jej osobiste piekło jest chyba wybrukowane ciszą.
A już ten gaslighting Karola na każdym kroku (nie wsiadaj do kajaka jak słoń, sypiesz dowcipami jak z rękawa) jest tak trujący że ja jebe. Ale kto wie, gdyby ktoś ją tak traktował to może w końcu czułaby dreszczyk emocji?

Maciej w tym odcinku lepiej. Stara się, plusik za śniadanko itp. ale to jest chyba dalej schemat DDA - on szuka miłości a ona wchodzi w rolę toksycznej matki i go poniewiera tak jak sama była traktowana. Stary wzorzec. Bo po co być szczerym jak można być złośliwym albo się nerwowo śmiać.
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Żaden ze mnie ekspert, ale obcując co nieco z kobietami, zauważyłem następującą różnicę między męską a kobiecą seksualnośćią. Pomijam aspekty czysto fizycznej przyjemności i jej odczuwania, chodzi mi bardziej o psychikę.

Dla mężczyzny źrodłem satysfakcji seksualnej jest odbycie stosunku z atrakcyjną partnerką. „Zaliczenie” ładnej, seksownej kobiety sprawia, że mężczyzna czuje się ze sobą dobrze. No i jest na co popatrzeć.

Dla kobiet źródłem satysfkacji seksualnej jest w dużej mierze... ona sama. A konkretnie to, jak się czuje przy danym partnerze. Jeśli czuje się chciana, pożądana i seksowna, jeśli mężczyzna daje jej odczuć, że jest wyjatkowa, kobieta stara się i uważa taki stosunek za satysfkacjonujący. Oczywiście partner też musi być w jakimś stopniu dla niej atrakcyjny, jednak nawet mityczny Chad może nie utysfkacjonować kobiety, jeśli nie sprawi, że ona przy nim rozkwitnie.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

CynicznyKnur: Jestem dziewczyną troche tych partnerów mialam i uwierz masz racje. Mnie najbardziej jara to jak czuje się mega pożądana. To jest dla mnie najwazniejsze to definiuje u mnie dobry s--s i wyjątkową relacje. Jak czuje sie jak gwiazdka p---o przy swoim facecie

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
#janusze #januszepsychologii #polak #psychologia #psychoterapia

Jak to jest, że Januszom i Grażynkom nie przeszkadza jak ktoś w wieku 35-40+ idzie na psychoterapię, ale jak ich dziecko (lub jakaś inna osoba w wieku ok. tych 20 lat) oświadcza, że chce iść na terapię, to teraz jest p---------e typu "Terapia jest Ci nie potrzebna", "Ze swoimi problemami musisz radzić sobie sam" albo "Teraz te
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TheerT jak się ma 20 lat, to sie juz powinno decydować o sobie samemu... A terapia pomaga w nie przejmowaniu się takim p----------m, że ktoś lepiej od Ciebie wie, czego Ci potrzeba, a czego nie ()
  • Odpowiedz
@TheerT wydaje mi się, że jak oni mieli 20 lat to takimi rzeczami się nie przejmowali. Teraz wychodzą braki po latach nie radzenia sobie z emocjami, więc już muszą iść do specjalisty. Dzisiaj młodzi są bardziej świadomi i chodzą na terapię dużo wcześniej, żeby radzić sobie z trudnymi sytuacjami na bieżąco, a nie kumulować w sobie emocje.

Poza tym nie uważają, że problemy w wieku 20 lat mogą być tak duże,
  • Odpowiedz
Inspirowany postem mirka który zepsuł aparat w pracy. @GrzegorzPorada Złota zasada TO, JEST, ZNOWU, SZEFIE

Jeżeli kiedykolwiek zepsułeś coś w pracy, samo się zepsuło, ktoś zepsuł, a ty odkryłeś zepsutą rzecz i jest na ciebie pamiętaj o jednej zasadzie "TO, JEST, ZNOWU, SZEFIE"

1. TO -> Głośno i wyraźnie, mówisz, że TO jest zepsute. Nie, że zepsułeś. Nie, że próbujesz i nie działa. TO jest zepsute. Gdybyś powiedział, zepsułem albo "no dotknąłem tylko i nie działa" tworzysz scenariusz w którym, sam siebie, obarczyłeś winą. Nawet jeśli to nie twoja sprawka, to sam, określiłeś u innych osób, że jesteś w to zamieszany, że "zepsute" i "twoja osoba" grają razem na scenie.
Mówiąc TO(TA) jest zepsute/a/y rozmywasz odpowiedzialność, zrzucasz ją na martwy przedmiot. Osoby w okół zakodują informacje, "martwa rzecz" + "zepsute", jest mała szansa, że zostaniesz w to personalnie wmieszany, że w głowach osób postronnych, powstaną połączenia neuronowe łączące, niewinnego ciebie, z
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bawi mnie takie postrzeganie ludzi i sytuacji, na zasadzie "jeśli ktoś zachowuje się c-----o wobec mnie, to znaczy że ktoś się kiedyś tak w stosunku do niego już zachował albo zachowa". Przykład - c--j policjant dał mi mandat. Kiedyś trafi na większego kozaka i się przejdzie - cytat mojego kolegi xd

#rozkminy #januszepsychologii
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

tl;dr: Starsze pokolenie jest cholernie demotywujące dla młodego.

Od kilku dni noszę okulary - pierwszy raz w życiu. Ślepy nie jestem, wadę mam rzędu marnych -0.5 więc żadne osiągnięcie. Okulary polaryzacyjne wziąłem ze względu na zawód jakiego się uczę i wykonuję... Studiuję grafikę komputerową i dokładnie dzień temu zarejestrowałem swoją pierwszą w życiu firmę, w tej dziedzinie rzecz jasna. Długi czas temu zauważyłem u siebie minimalne pogorszenie wzroku podczas czytania. Postanowiłem więc działać póki nie zepsuje się na dobre.

Na małym spotkaniu rodzinnym obecne ciotki, wujowie oraz babka od razu zauważyli znaczącą zmianę na mojej facjacie. Bliskich dosyć często zaskakuję, głównie poprzez to jakiego trybu życie prowadzę. Pewnego razu pojawiłem się na świętach z tatuażem-rękawem, o którym wcześniej nikt nie wiedział. Z dnia na dzień rzuciłem pracę i wyjechałem z Polski, czy zacząłem interesować się hazardem i grać w pokera. Komentarzy doczekałem się bardzo standardowych:
- Tatuaż? Wnuczku, bandyta się z ciebie zrobił...
U.....e - tl;dr: Starsze pokolenie jest cholernie demotywujące dla młodego. 

Od ki...

źródło: comment_j1yQS9VwUpDW1YpriymvUwhxVmHOGT6y.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co do "badań", to ja OSOBIŚCIE (zaznaczam to wyraźnie) nie wierzę w paniusie "psycholożki", które nie znają życia, i które całą swoją wiedzę czerpią z książek. Sam potrafię takich "specjalistów" oszukiwać jak chcę, i do tego nie trzeba być geniuszem, wystarczy nie być kompletnym debilem.


Pamiętajcie wykopki, jeśli nauka jest sprzeczna z naszymi poglądami to nalezy ja odrzucić. "Znajomość życia" jest o wiele bardziej wartościowa od zdania specjalistów.

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Został zdjęty, bo jest akceptowany społecznie i to niemiło mówić o kimś że jest chory psychicznie.


@iramusa: Został zdjęty bo wepchnęła go tam grupka z-------h fanatyków w imię wyznawanej ideologii.
Shalom.
  • Odpowiedz
"Już od czasów prehistorycznych tworzenie więzi było czymś bardzo istotnym dla przetrwania człowieka. Będąc w grupie konieczne było powstrzymywanie się od działań narażających osoby na dezaprobatę grupy. Wiązałoby się to z wyeliminowaniem ze społeczności, a w konsekwencji z zagrożeniem przetrwania. Niepokój, jakiego człowiek doświadcza w związku z własnym wizerunkiem skłania do takiego zachowania, które podnosi społeczną atrakcyjność."

"Istnieje jeszcze jeden bardzo istotny i być może wiodący czynnik predysponujący do powstania fobii społecznej – psychospołeczny. Wychowanie w nadopiekuńczej rodzinie, nadmierne chronienie jest jedną z przyczyn powstania przekonania o zagrażającym świecie i niskiej własnej skuteczności."

"Ponadto w dzisiejszej kulturze coraz częściej model życia społecznego oparty jest a współzawodnictwie, co wprowadza ostrą selektywną ocenę. Osoba, która w dzieciństwie ukształtowała obraz siebie jako kogoś niekompetentnego, niezgrabnego, śmiesznego, niezręcznego i nieśmiałego, a obraz innych jako krytycznych, oceniających i odrzucających. Widzi, że jedynym rozwiązaniem jest zamknięcie się przed światem. Przede wszystkim osobom zmagającym się z tym zaburzeniem towarzyszą myśli negatywne na temat siebie. Częściej twierdzą, że są niezdolni, niekompetentni i nieśmiali, pomijając przy tym jakiekolwiek pozytywne przekonania na swój temat."

Cytaty
  • Odpowiedz
Jak złamiesz kręgosłup i chcesz wrócić do formy to poddajesz się niesamowicie ciężkim rehabilitacją, walczysz z całych sił podczas ćwiczeń


@kmds: Po pierwsze - rehabilitacjOM.
Po drugie - różnica jest taka, że jak złamiesz kręgosłup, to nikt nie będzie cię wyśmiewał, uznawał że wcale nie jesteś chory i wymyślasz, a to całe złamanie to tylko oznaka że ci się w dupie poprzewracało. Wszyscy widzą że kręgosłup złamany jest i tyle,
  • Odpowiedz
#polskiyoutube #rakcontent #heheszki

Wardega nagrał następną odpowiedź przed chwilą. Jak zwykle zero argumentów i odchodzi od tematu, ale tym razem przestał się bronić i ucieka się do ataku, wywleka brudy, atakuje personalnie, widać że jest w-------y i chce zemsty. Jest mu źle że ktoś ośmielił się wytknąć jego głupotę i to publicznie. I zrobi wszystko żeby zniszczyć Gargamela. Tak zachowuje się osoba niestabilna.

Przepaść intelektualna pomiędzy Gargamelem a Wardega jest ogromna. Wardega w swoich odpowiedziach nie wyłapywał połowy treści które z filmu Gargamela zrozumiałby średnio ogarnięty człowiek.

Najgorsze
I.....x - #polskiyoutube #rakcontent #heheszki

Wardega nagrał następną odpowiedź p...

źródło: comment_NbWyUz6DLHr3c5UnQom0w7RsXQa76ST3.jpg

Pobierz
  • 51
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@RVRE_PEPE: Nie zgodzę się że żeruje na ludzkich błędach. Na głupocie, owszem. I robi to wyśmienicie. Bardzo dobrze że jest ktoś, kto się nie p------i w tym calym bagnie i nie sra do ryja. Jest specyficzny w odbiorze, rozumiem, że nie każdemu odpowiada sposób w jaki nagrywa ale z podejściem merytorycznym do każdej sprawy nie da się p-------c. Konkrety konkrety i jeszcze raz konkrety. I nie uważam że jest to
  • Odpowiedz
Jezu Chryste - całe mirko w Wardędze, brakło mi przez to porannej lektury poświęconej badaniom nad rak contentem, fizyce bolców na boku itd. itp., więc nadrobiłem ostatnie poczynania dyżurnego polskiego prankstera. Co paradoksalnie może mieć jakieś wychowawcze plusy. Ponieważ, jak wiemy, Wykop przeglądają młodzi ludzie (13 lat) - casus Sylwestra powinien być dla nich przykładem, przestrogą przed tym, do czego prowadzi skrajna głupota i posiadania jednej z najpaskudniejszych cech jakie znam, a na którą plwam żółcią pod koniec tej tyrady.

Do rzeczy.

Wardęga należy, moim skromnym zdaniem, do tej samej kategorii co, inna postać z panteonu Białkowej Mitologii, Lech Bolek Wałęsa. Wsiowy głupek, bufon, z którego sytuacja uczyniła amebę na sterydach. Wiecznie wygłodniały poklasku i przyznawania mu racji. Ale to nadal ameba. Sprawdźcie sami - opis pasuje do każdego z nich. I chciałbym, by nie była to w przypadku każdego z nich prawda, cały czas czekam na jakikolwiek znak (znak to słowo klucz), ale widzimy jak jest.

Sprzedam
  • 157
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Od kiedy skoczyłem na bungee, jakaś klepka mi się w głowie przestawiła i autentycznie zmieniłem (a nie tylko myślałem i planowałem) kilka podstawowych aspektów swojego życia. Nadchodzą kolejne zmiany. Żeby to podtrzymać, w przyszłym roku skaczę ze spadochronem.
Zauważyłem, że takie intensywne doświadczenie potrafi wymazać część s----------a z głowy. A kto skoczył, ten wie, że na początku spadania jest zagrożenie życia i biologia robi swoje. Euforia która się zaraz po tym pojawia i trwa jeszcze jakiś czas daje siłę do działania i zmian. Nie chcę tu szerzyć #januszepsychologii ale uważam, że mózg działa trochę jak pamięć elektroniczna, tylko, że do zapisania czegoś potrzebne są emocje. Jeśli dostarczymy odpowiednio "wysoki sygnał" emocjonalny (negatywny lub pozytywny) , to możemy (częściowo lub całkowicie) wykasować i nadpisać stare wspomnienia i nawyki.
Szczerze polecam. Koszt niewielki (100-150zł), a może pomóc. Nawet jak nie pomoże, to masz zajebiste doświadczenie, które będziesz wspominać jeszcze długo.
#przegryw #wygryw #januszepsychologii #stulejacontent #bungee #tfwnogf #tfwnobf

Kliknij
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PrzyjemnaProgramistka: @mariusz_and: Nie wiem, co wtedy. Mam takiego kolegę w pracy po 50-tce i on się zawsze najpierw zastanawia "co wtedy". Siedzi całe życie w domu i chomikuje pieniądze, w mieszkaniu ma skansen PRL, ubiera się w 30-letnie ciuchy i zbiera różne śmieci.

Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • Odpowiedz
Wypowiedzi Nico o tym, że marzył od dziecka o mistrzostwie i wreszcie to osiągnął (powtarza też motyw ojca cały czas) ukazują mi całą jego przygodę z F1 z perspektywy człowieka, który jest niewolnikiem swojego dziecięcego marzenia i swojej chęci dorównania ojcu. Może Nico już nie czerpał przyjemności z kariery, z jazdy a jedynie dążył do tego celu. Jego frustracje z powodu poprzednich przegranych mistrzostw ukazują że jest zły, bo miałby już to
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@arczer: facet negocjował na początku roku bajeczny kontrakt na ~60 milionów euro za dwa sezony. Zaanagażował w to samego Gerharda Bergera, tak by wydusić jak najwięcej jak się da od Mercedesa. Mówiło się o tym że chce zarabiać na tym samym poziomie co Hamilton. Przepuszcza specjalnie Hamiltona w Monako, żeby mieć jakąś kartę przetargową w negocjacjach.

Podpisuje bajeczny kontrakt pod koniec lipca.

Teraz nagle rezygnuje, po 4 miesiącach rezygnuje, bo chce się zająć wychowywaniem swojej córki, o istnieniu której wiedział przed negocjacjami swojego
  • Odpowiedz
facet


@brylant_brylant: facet po prostu nie wierzył, że wygra i miał w perspektywie kolejny rok męki pańskiej to se chciał to osłodzić "bajecznym" kontraktem. Myśl o odejściu pojawiła się w GP Japonii więc to też pokazuje, że jednak zostawił zespół na lodzie jeśli powiedział teraz..
  • Odpowiedz