Taką oto ofertę dostałem na golden line... nie wiem co o tym myśleć. Komuś się chyba zwoje poprzestawiały...

"Witam serdecznie,


Dla swojego klienta z branży automotive poszukuję osoby odpowiedzialnej za Utrzymanie Ruchu/ Programowanie Robotów. Praca jest realizowana w okolicach Gliwic. Mój klient poszukuje osoby chcącej się rozwijać i otwartej na nowe propozycje.

Jeżeli wstępny opis brzmi ciekawie zapraszam do kontaktu bądź bardzo proszę o informację, pod jakim numerem telefonu mogę się z
To w jakim czasie idzie zrobić to 660?


@boltzmann: można i w miesiąc (nawet mniej) a można i w pół roku, zależy jak ogarniasz, ile masz czasu, motywacji i to po prostu czujesz.

Dla przykładu dawno dawno temu jak ogarnialem pewien temat to w 4 czy 5 miesięcy ogarnąłem ponad 10 000 stron, z przykładami itd.

Taki tip na koniec, bo pewnie jak pdzysiadziemy to w dwa, trzy miesiące ogarniesz, to
#anonimowemirkowyznania
Mireczki korzystające z #linkedin

Rzuciłem jedne studia po roku, by zacząć drugie - pierwsze nie były zbyt dobrym wyborem i nie byłem z niego zadowolonym. Działam na GoldenLine i Linkedin - wydaje mi się, że warto mieć tam konta.
W każdym razie, do sedna - "chwalić" się tam tym rokiem spędzonym na innym kierunku i uczelni niż obecny, czy całkowicie wykreślić go z profilu i puścić w zapomnienie?

Pytam z anonima,
Pytanie dotyczące #pracbaza.
Jest sens zakładać profil na takich portalach jak #linkedin czy #goldenline?
Nie myślę o zmianie pracy, bo niedawno nową rozpocząłem, ale czy faktycznie ktoś się spotkał z tym, że pracodawca go stamtąd wyłowił?
Jeśli chodzi o branże, to grafika 3D, bo to raczej też jest ważne.
Kusi mnie, aby założyć profil, aby chociaż całą swoją karierę mieć gdzieś w necie, bo może się jakaś ciekawa oferta trafi
W wiadomościach na #goldenline mam pierdyliard wiadomości "Biluletyn..." i przez to nie widzę jak ktoś napisze do mnie jakąś wiadomość (bo mam około 100 nieodczytanych wiadomości).

Da się coś z tym zrobić? Najlepiej to bym chciał jakiś inny folder na biuletyny, a inny na zwykłe wiadomości. Ale spodziewam się, że nie da się tego zrobić.
Mógłbym wyłączyć biluetyny (serio muszę wchodzić do 100 grup i kliknąć?), ale jednak chcę mieć do nich
Chyba usunę konto na Goldenline, bo już mnie to zaczyna #!$%@?ć. Pomimo oczojebnego napisu NIE SZUKAM PRACY (który na początku był za mały, więc zrobiłem grafikę 600x300px) dostaję spamerskie oferty, głównie od jednej firmy - G-Force Recruitment. Największa banda spamerów jaką widział świat.

Jednemu facetowi napisałem, że jeżeli nie umie przejrzeć profilu przed wysłaniem oferty, to równie dobrze można napisać bota, który zautomatyzuje jego pracę, a jego #!$%@?ą na zbity pysk. I
Legenda głosi że ktoś kiedyś znalazł pracę przez #linkedin

Też macie wrażenie że to strasznie rakowa strona? Jakieś ciapaki dodające was do kontaktów i piszące wiadomości, ludzie z dupy dopisują wam jakieś skillsy itp. Wszystko to bardziej przypomina jakąś naszą klasę dla korpo niż użyteczny portal. To już #goldenline wydaje się być znacznie bardziej profesjonalne.

#praca
@dawid-rams: wlasnie szukam pracy przez linkedin i znajduje po 2/3 interesujące oferty dziennie a już 3 firmy się do mnie odezwały. Przy czym szukam za granicą i mam wrażenie, że w Polsce jeszcze nie wszystkie branże się Linkedin zainteresowały dlatego niektórzy znajdują tam coś dla siebie a inni nie.