Jakas tragedia jest z tymi barberami, idziesz do jednego to ten nawet brzytwy na oczy nie widzial, grzeje tą maszynką jakby świata nie widział. Drugi myśli że jak narzuci ci mokry recznik na morde to może golić bez pianki na sucho, trzeci ślepy i nie potrafi prosto brody ogolić, czwarty nie potrafi wziac nozyczek w rece i przy pomocy grzebienia wyrownac dlugosc brody.
To jest dramat. Macie gdzies sprawdzonego barbera co łeb
To jest dramat. Macie gdzies sprawdzonego barbera co łeb





























źródło: comment_16633411540bB0cUEiJ53UFEZr4BipHi.jpg
Pobierz