jeszcze do października ze względu na #pis a od miesiąca tym że może będzie ogólna #wojna albo stan zimnej wojny.
Rządy krajów europy myślą o przymusowej zetce, bo jak wiadomo musi być masa mobików w obronie kraju.
Zwłaszcza że możliwe że wygra #trump i #nato zostanie defakto na papierze a jak można było ubić Rosję to nikt tego nie pomógł w taki sposób by było to możliwe.
Generalnie sytuacja na rynku #nieruchomosci tak samo sprawia że nie stać mnie na dom, gdzie bym chciał. ogólnie czuje jakiś niepokój i przygnębienie i w związku z zagrożeniem, jak demografią i środowiskiem.
![Lukardio - Przyznam że zaczynam się martwić, że mieszkam w Europie
jeszcze do paździe...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/648791cf24f5e88f78795d6675fbe1ca817c9ee1741f8567acba19f2c8bfccc0,w400.png?author=Lukardio&auth=b430dc764e73ae7cdcea451b2faf00a4)
źródło: Bez tytułu
PobierzGdzie byś wyjechał w ucieczce przed wojną, niepokojami itp?
- nigdzie, zostanę w tym grajdole 26.6% (85)
- zach europy Francja, Irlandia, hiszpania, Portugal 15.0% (48)
- krańce Europy, Kanary, Madera, Malta 11.0% (35)
- USA, Kanada 6.6% (21)
- Karaiby 3.4% (11)
- Ameryka PD 7.8% (25)
- Azja, Tajlandia, Wietnam, Indie, Kuwejt, Arabia 9.1% (29)
- Australia, Oceania 8.2% (26)
- Bantustany w Afryce 5.6% (18)
- Nie wiem/ Nie mam zdania 6.6% (21)
Kolejna część pisania o moim życiu na Dominikanie.
Przyznam, że myśl o powrocie do Polski wywołuje we mnie pewien niepokój. Tutaj żyjąc to jakby cofnięcie się w czasie o dziesięć, a może nawet dwadzieścia lat. Tutaj, ludzie nie zatracili się w wirze technologii; radio i naturalne otoczenie stanowią ich codzienność. To wyjątkowe doświadczenie być w miejscu, gdzie czas płynie inaczej, wolniej, jedna doba mija jakby miała ponad 30 godzin, ludzie tutaj cieszą się małymi rzeczami
Jednym z największych atutów Dominikany jest przystępność cenowa. Na początku może i przepłacałem, ale teraz, kiedy już oswoiłem się z miejscową kulturą, wszystko ma dla mnie normalną cenę. Porównując to do życia w Polsce, gdzie za 100 dolarów można zrobić nie za dobrą imprezę to tutaj te pieniądze stają się kluczem do luksusu. Noc w apartamencie nad oceanem, kilka uciech cielesnych, butelka rumu, parę piw, cygara i trochę marihuany, cena marihuany jest bardzo niska.
A jakże cudownie jest tutaj z pogodą! Gdy w Polsce panuje chłód, ja tonę w cieple i promieniach słońca. To jakby każdy dzień był przedłużeniem wakacji, a ja staram się wykorzystać każdą wolną chwilę na relaks nad oceanem.
Co do finansów, tutaj także radzę sobie całkiem dobrze. Wynajmuję mieszkanie w Polsce, mam jakąś tam dywidendę, a praca okazjonalna czasem wpada. Większość kosztów tutaj pokrywam z przychodów, a nawet zostaje mi trochę na przyjemności.
źródło: 5439523169
Pobierz