( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pracuję w szpitalu poszedłem dziś do sekretariatu z listem do wysłania list był zadresowany, adres wydrukowany na drukarce ( ͡º ͜ʖ͡º) Sekretarka mówi uuuuuuu kto panu tak ładnie zadresował list (że wydrukowany na drukarce )
Ja sam - odpowiadam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wie pan ja próbowałam sama też to zrobić ale nie potrafiłam, przychodził
1. Kot mojego kuzyna upolował szczura/kreta czy jakąś małą mysz.
2. Mój kuzyn dobre serce zabrał kitku półżywą zdobycz i się nią zaopiekował.
3. Ja się śmieje, że ciota że kitku mysz zabrał, natura to niech poluje, trudno się mówi.
4. Kuzyn opiekuje się nią przez dwa tygodnie.
5. Jak delikatnie urosło okazało się, że to popielica szara, gatunek zagrożony.
6. Oddał do weterynarza w celu jakiegoś programu odnowienia gatunku.
7. XD
I ty możesz być bohaterem w swojej klatce!
Czekałem na przesyłkę, dosyć sporą, bo 22 kilo, wartość jakieś 550-600zł. Tak się złożyło, że paczka przyszła dzień wcześniej niż się spodziewałem, dlatego odebrała ją starsza sąsiadka w piętra wyżej. Wróciłem z pracy i od razu poszedłem piętro wyżej, żeby odebrać paczkę. Jakież było moje zdziwienie, gdy paczka stała sobie spokojnie przed drzwiami.

I tu wpadłem na pomysł.

Zabrałem paczkę nie pukając do sąsiadki,
Podjechałem dziś do żabki, jadąc z pracy. Wychodzę, biorę butelki i udaje się po zakup #piwo ( trochę #pijzwykopem )

Kupiłem ów piwo i pakuję się do samochodu.

Podchodzi Pan chwiejnym krokiem. Pyta się czy nie postawie mu bro. Rozumiem potrzebę. Dałem mu 10 zł, bo monet nie miałem.

#dobryuczynek #gownowpis #karmawraca ?

#!$%@?łem kasę na pijaka, mogłem dać to na dobry cel!

Ale...fajnie mi z tym!
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Czuję dobrze człowiek, krótkie #truestory
Właśnie wracam z misji znaleźć właściciela! Mieszkam na względnie nowym osiedlu, gdzie kurierzy i reszta dostarclczycieli się średnio gubi co druga przesyłkę, wracając z placu zabaw z synem zauważyłem leżące opakowanie foliowe z jakiejś prenumeraty spojrzałem na odbiorcę, niby ta ulicą ale inny blok,, ale są priorytety, pierwej należy wykąpać dziecko.
Bah, dziecko wykąpane już zasypia, to może do sklepu po coś gazowanego (
@koxiak: Prawilnie mireczku, swoja droga moge wszystkim polecić aktualny numer CDAction, pierwszy raz jest w cenie 10 zł bez płyty - zamiast tego klucze na platforme Steam. Brnac dalej szczegolnie polecam dolaczona gre Skyhill, zabawy na jakieś 10-20 godzin :)
Czołem wszystkim, opowiem Wam moja historie sprzed kilku godzin :) Szedłem sobie dzisiaj przez miasto patrzę stoi sobie Toyota Corolla taka jakaś 20 letnia, patrzę coś leży na dachu, przygladam się sia, a na dachu kluczyki do samochodu, właściciela nie widać, wziąłem kluczyki bo mimo że to stary samochód to dla kogoś może być bardzo cenny i ważny, mój się teraz psuje dlatego dobrze wiem że bez samochodu jak bez ręki, dzwonie
#pytanie #dobryuczynek

Mireczki jaki w tym tygodniu zrobiliście dobry uczynek, dla obcej osoby.?

zaczynam ja

Jestem w biedronce widzę dziecko 12 lat kupuje bułeczki, 2 pomidorki i czupaczupsa, pani naliczyła rachunek, chłopak wyją pieniążki dał kasiercem i tam złotóweczki brakowało na lizaka. Młody powiedział że nie kupuje, i wtedy JA cały na czarno wbijam ze złotóweczką i mówię "szefowa da mu tego lizaka ja zapłacę".

NO JAK ZA TO DO NIEBA MNIE
#piesek #zwierzatka #zwierzeta #dobryuczynek #pies #schronisko

Mój wpis będzie poświęcony uratowanemu przez nas pieskowi, zapraszam

Szliśmy sobie jak zwykle z przystanku i cieszył się do nas słodki, jasnobrązowy piesek. Troszkę nie zwracaliśmy na niego uwagi, przeszliśmy na drugą stronę ulicy a on zaraz za nami, przez co prawie wpadł pod samochód. Był ubrudzony piaskiem, jakimś błotem, miał obroże i reagował na gwizdanie. Postanowiliśmy dać mu wody, ponieważ wyglądał na spragnionego, ale kiedy
Pobierz anna0204 - #piesek #zwierzatka #zwierzeta #dobryuczynek #pies #schronisko

Mój wpis...
źródło: comment_M3ZNzIQBD8Ej45fIKSiv98JCxbbBC8nA.jpg
Dobry uczynek na wieczor spelniony.W drodze powrotnej rowerem do domku na sciezce rowerowej spotkalem zatroskana dziewczyne ktora przygladala sie swojemu rowerowi.Jak sie okazalo spadl lancuch.Nie zastanawialem sie dwa razy tylko wyciagnalem srubokret ktory mialem przy sobie i po chwili lancuch wskoczyl na zebatke i dziewczy mogla spokojnie dalej jechac i wrocic do domku.Takze jesli to czytasz Mirabelko to milego wieczoru i mam nadzieje ze bez problemu wrocilas do domu :)
#czujedobrzeczlowiek #
@AdiBubu: miło! ja tak raz pomogłem starszemu panu, jechał koło mnie, i widzę że w oponach to on ma max pół atmosfery... no to podbiłem do niego, i mówię że ma za mało powietrza w kołach, i że mu podpomuję. Zrobiłem to, gość się przejechał, nagle cały rozpromieniony, że zupełnie inaczej mu się jeździ niż wcześniej :) Kilka dni później słyszę dzwonek do drzwi, a tam ten sam pan daje mi