Badanie rynku - który kraj wydaje się Wam być najlepszy do życia oceniając w pierwszej kolejności politykę jaką prowadzi (dobrobyt, rynek pracy, system podatkowy, gospodarka), a dopiero w drugiej pozostałe elementy (np. światopoglądowe, turystyczne)? Załóżmy, że jesteście tam nie uchodźcą, ale pełnoprawnym obywatelem. Estonia to co prawda nie jest nordycki kraj, ale dałem dla kontrastu, bo jednak trochę inną drogę obrali, a też raczej się powodzi. Za uzasadnienia także byłbym wdzięczny jakby

W którym z wymienionych kraju chciałbyś żyć?

  • Finlandia 24.8% (25)
  • Szwecja 8.9% (9)
  • Norwegia 29.7% (30)
  • Dania 18.8% (19)
  • Estonia 17.8% (18)

Oddanych głosów: 101

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@GoddamnElectric: Finlandia od paru lat. Dobrobyt przez wzrost zatrudnienia poprzez systematycznie gnojenie ludzi na długim bezrobociu czy zasiłku. Rynek pracy jest podzielony na strefy wpływu związków zawodowych oraz związków pracodawców, dogadują się na warunki i spisują umowy między sobą które potem są uwzględniane w umowach pracy. System podatkowy jest ciekawy, podatek od dochodu jest funkcyjny - rośnie wraz z dochodem, zeruje się przy 1300€/msc I staje się prawie liniowy przy 8000+.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@GoddamnElectric: minusy:
-kiełbasa tutaj to taka mortadela w skórce i ekstraktem smakowym, ochyda
-nie ma taniego żarcia na miescie - płacisz około 10e za obiad/lunch
-ogolnie spożywka to tak dwa razy drożej niż Polska
-inne produkty mleczne niż to do czego się przyzwyczaiłeś w Polsce, śmietana idzie po 10e za litr
-niemal wszystkie hobby trzeba coś płacić, chociaż żeby pokopać piłkę amatorsko to z 500e/sezon
-zima jest spoko, ale okres jesienny
Panowie i Panie, wróciłem z #uk do #polska i myślę aby znowu wywalić na #emigracja do Danii. Duńskiego ni chu chu nie znam ale mogę się nauczyć, z angielskim no problemo, gorzej tylko ze znalezieniem pracy bo jak patrze oferty to tylko budowa, magazyn i inne dostawanie batem po plecach. Polecacie jakieś kursy które się tam przydadzą aby nie być robakiem najniższego szczebla?
#dania
gardzi polaczkami na budowie a #!$%@?ł jak robak u Pana Bezosa xD


@NamietnyDzwigowy: w ogóle straszna pycha bije od OPa. Wątpię, że ktoś taki odnajdzie się w Danii, gdzie równość społeczna jest uczona i podkreślana na każdym kroku xD Aż mi się przypominają posty Polaków w grupie "Polonia w Danii" na FB, którzy na każdym kroku szkalują Duńczyków i Danię, tak jakby ktoś ich na siłę tutaj trzymał xD
@RedveKoronny nie ma dużej różnicy czy żyjesz pod czy w centrum cph. Różnica to tylko cena mieszkań/pokoi. Ja jak pamiętam miałem w miarę w centrum pokój w akademiku za jakieś 2200 dkk ale to było już 6 lat temu.
@RedveKoronny: Jezeli dostaniesz sie na studia to koniecznie aplikuj o akademik i to jak najwczesniej. Akademik to koszt rzedu 1500zl/msc (na DTU) natomiast pokoj w dzielonym mieszkaniu to bedzie juz z 2000-2500 zl/msc. Natomiast jezeli chcesz kawalerke wynajac dla siebie to mysle ze najtaniej z 4000zl/msc. Wiadomo ze dookola Kopenhagi bedzie troche taniej ale bez przesady.
Cześć i czołem,

nawiązuje do tego wpisu:
link

zwracam się do społeczności wykopu mieszkających na #emigracja w #norwegia oraz #dania z prośbą o pomoc w pewnym temacie.
Czy bywacie, pracujecie a może znacie kogoś kto ma sklep z polskimi produktami i mógłby mi wyświadczyć przysługę dając jakiś namiar na taki sklep (np. email, fb strona, nr. telefonu).
Dodatkowo, jeśli zdarza wam się robić zakupy w takich sklepach czy jest szansa że ktoś
Pytanie do mirków, mieszkających w #kopenhaga #dania
Gdzie lokalsi trzymają rowery? Mieszka sobie taki Duńczyk-biznesmen na 4 piętrze starej kamienicy bez windy i... codziennie rano w garniturze tacha ten rower na plecach?

Serio pytam. Jestem oczarowany ich rowerową infrastrukturą
@bagi1: Albo przy ulicy przed wejsciem albo w zamknietym ogrodku do uzytku mieszkancow budynku. Ewentualnie czasami sa parkingi dla rowerow w piwnicach budynku.
Które kraje o korzystnym stosunku zarobków do kosztów życia (w Europie) nie wymagają posiadania samochodu, by się dostać do prac poza centrum miasta, lub poruszać się po małych miejscowościach? Tzn: które maja dobrze rozwiniętą komunikację zbiorową?

Moją normą jest Polska, gdzie w najgorszych przypadkach albo są prywatne busy, albo np. godzina piechotą do przystanku.
O Brytanii słyszę paskudne rzeczy, że nawet pracowników w fabrykach pytaja najpierw czy mają samochód, bo do fabryki
@empty_silence:
(magazyny, prace niewykwalifikowane)
tl;dr: Niektóre miejsca pracy mają patologiczny system pt. ścigajcie się o jak najwyższe wyniki między sobą, co jakiś czas wywalimy ileś najgorszych procent. Patologia polega nie na wywaleniu najgorszych, tylko na wyścigu między wszystkimi, zamiast wypełniania wydzielonych obowiązków. Taki system ma Amazon. Znacie jakieś inne duże sieci magazynów, których należy unikać? Albo inne zakłady, fabryki? Myslę o Holandii, ale też Danii, Belgii.
https://www.wykop.pl/link/5648949/amazon-przegral-w-sadzie-z-bylym-pracownikiem-chodzi-o-system-oceniania/

Na poziomie pracy w
@empty_silence: Kobiety nie dźwigały, kobiety chodziły na, nie pamiętam jak to się nazywało, ale kompletowały zamówienia, więc nic ciężkiego, albo oklejały paczki. Praca tam polegała na układaniu paczek z rolek, więc nic ciężkiego, ja akurat lubię #!$%@?ć i jak przyjeżdżał kontener wypełniony 20 KG paczkami po brzegi, to byłem w raju, ale to nadal, praca ograniczała się do wyładowania tego na rolkę i z rolki na paletę, którą się odwoziło pod