#nocnazmiana #kiermaszasi #czujedobrzeczlowiek #przemyslenia #przemysleniazdupy

Cała ta akcja z kiermaszem utwierdza mnie w przekonaniu które towarzyszy mi przez całe moje dotychczasowe życie.

"Ludzie, z natury są dobrzy, niestety często popełniają błędy i podejmują złe decyzje."

Sami widzicie, dać ludziom możliwość czynienia dobra, ot tak bezinteresownie i znajdzie się mnóstwo ludzi którzy wyciągnęli by pomocną dłoń, mireczki/mirabelki czyńcie dobro :)
Pobierz n.....o - #nocnazmiana #kiermaszasi #czujedobrzeczlowiek #przemyslenia #przemysleniaz...
źródło: comment_MW2UxBiWy2M0uU20fxx7wFbeFNSJX1Hx.jpg
Witam. Wielu z was prosiło o pewną relację z kiermaszu, jednak pojawiło się tyle wiary, że nie byłem w stanie niczego przeprowadzić. Wiele zobaczycie w TV. Razem z @guma888 i @a__s przenieśliśmy całość na słynny taras. Ledwo dało się dopchać do stolików i wolontariuszy, którzy całość przyjmowali i sprzedawali. Wtedy doznałem wrażenia, że ilość przedmiotów zebranych przez nas to ziarno piasku w całej piaskownicy. Ludzie okazali się przecudowni, pojawiło się wiele firm
Pobierz daro2822 - Witam. Wielu z was prosiło o pewną relację z kiermaszu, jednak pojawiło si...
źródło: comment_YSRq9M1D4I8xJfDWtBWWgqtFdhXZT18h.jpg
To jest coś pięknego.


@luc_paw: oczywiście tak, ale z drugiej strony zawsze mam wtedy w pamięci ludzi którzy nie mieli na tyle szczęścia aby ich akcja została rozgłoszona, wystarczającej 'łzawości' aby miała wystarczającą siłę przebicia albo naet nie myśleli nigdy o żadnej akcji tego rodzaju a po prostu powoli stopniowo umierają w ciszy.
@Zuldzin oj nie #!$%@? Mirku xd jest krąg ogniskowy zrobiony przez nas, jest woda do gaszenia, też nasza i zawsze ją zostawiamy dla innych odkąd gasiliśmy przyszły pożar o 5 rano po czymś ognisku. Dbamy i jest spoko, sprzątamy po wszystkich itd. Bądź gruszką gdzie indziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W wieczory takie jak ten dociera do mnie że tak naprawdę kocham moje życie choć jeszcze przed chwilą wydawało mi się, że wolałabym je skończyć. Gdyby nie garstka osób, które bym tym zraniła, pewnie już od paru dni leżałabym w kostnicy.
Ale jestem tu.
Wyszłam na przerwę na zewnątrz.
Jest ciemno ale palą się światła.
Komary obsiadają mnie ze wszystkich stron.
Cisza.
Życie jest piękne i choć tak wyraźnie to teraz czuję,
Wiecie co, teraz siedzę piję sobie zimne piwko patrzę na to wszystko i myślę - co żeś ty uczynił... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poniżej foty (więcej w komentarzach) tego co udało się dzisiaj zebrać we #wroclaw odnośnie TEGO WPISU
@a__s - jutro 10:30 pomagacie nam to rozpakować :P
grafik był dzisiaj napięty jak guma w gaciach ale udało mi się oblecieć wszystkie osoby chętne do pomocy...
i tutaj
Pobierz daro2822 - Wiecie co, teraz siedzę piję sobie zimne piwko patrzę na to wszystko i myś...
źródło: comment_uOMKtX1wi5DSEOzDOTo62Lvo1Oe8eh2f.jpg
Nie wiem co się dzisiaj dzieje, ale to bardzo dziwny dzień - zaczęło się niewinnie, podłączyłem wzmacniacz do laptopa i... coś buchło. Przestała działać karta sieciowa WiFi. Skończyło się na tym, że właśnie skończył mnie przesłuchiwać policjant, a ja jadę do Castoramy po rurę.

ALE PO KOLEI
W sumie nie wiem po co to piszę... pewnie i tak to usunę, no nieważne. Chciałem się z Wami podzielić moimi przeżyciami z dnia dzisiejszego
Wracam rowerem z pracy do domu. Pomyślałem, że pojadę zobaczyć, jak wygląda nowa restauracja, do której wieczorem chciałem pójść. Jadę i pokusiło mnie żeby pojechać o 15 metrów dłuższą trasa. Przyjeżdżam wzdłuż Odry a na ławce leży facet bez koszulki. Jakiś młody był więc pewnie nie pijaczyna. Przyjeżdżam ale nagle coś mnie zlapalo za myśl - kurde, a co jeśli się mylę? No ale widzę że w pobliżu są jacyś wędkarze więc
@OnePageTo: raz próbowałem pomóc jakieś panu który leżał na trawie, pewnie padł od gorąca jak dzwoniłem na pogotowie to się ocknął i podziękował soczystym gestem kozakiewicza, drugi raz zadzwoniłem do jakiejś babki w parku u siebie, niechcący powiedziałem że się zaszczała itp, to i nawet po godzinie ich nie było ehh i jak tu być dobrym obywatelem. Może mi ktoś kiedyś pomoże :)
Mireczki z #wroclaw tak mnie coś naszło...
Zainspirowany wpisem o kiermaszu Asi wpadłem na ciekawy pomysł... Wielu z was nie może z wiadomych przyczyn uczestniczyć w tym wydarzeniu, a ja jutro (tj. piątek) około południa będę służbowo w waszym mieście. Jeżeli znajdzie się dziś ktoś kto chciałby się "dorzucić" fantami i ktoś zaangażowany zbiórką tych fantów aby wspomóc całą akcję, z chęcią umówię się jutro z taką osobą w celu ich odebrania.