No mirki, muszę się pochwalić, że nawet taki przegryw jeśli chodzi o gry komputerowe jak ja, ale dzięki ciężkiej pracy można osiągnąć dużo.
Tako i ja, zaczynając od Silvera V w tym sezonie, a nie grając w ogóle w sezonie 4 i 5 - udało mi się dotrzeć tam gdzie planowałem - czyli do Platyny.
Oczywiście, byłoby za łatwo, dlatego wszystkie gry starałem się grać dość niecodzienną postacią:
Tako i ja, zaczynając od Silvera V w tym sezonie, a nie grając w ogóle w sezonie 4 i 5 - udało mi się dotrzeć tam gdzie planowałem - czyli do Platyny.
Oczywiście, byłoby za łatwo, dlatego wszystkie gry starałem się grać dość niecodzienną postacią:
@Cacor: no kto by pomyslal...
@Cacor: troche ci to zajelo