#linux #linuxmint
Właśnie minął rok(i miesiąc, bo pomyliło mi się i przegapiłem w tamtym miesiącu)
Rok odkąd mam zainstalowanego jednego Linuxa, którego używam na codziennie. Wcześniej miałem kilka rożnych dystrybucji po kilka miesięcy każda(dual boot z W10), ciągle coś grzebałem, ciągle sprawdzałem, tzw. Distro Hopping.

Przez kilka miesięcy miałem #manjaro , ale zrozumiałem że to tykająca bomba, wystarczyło że nie aktualizowałem dłużej niż tydzień, dwa i szansa na wywalenie się aktualizacji rosła... jak się to mówi logarytmicznie? Do kwadratu?

Ogólnie
RabarbarDwurolexowy - #linux #linuxmint
Właśnie minął rok(i miesiąc, bo pomyliło mi s...

źródło: kitra_tuxxx4

Pobierz
  • 0
znaczy według jakich kryteriów kod jest dobry lub zły?


@pyroxar: dobry kod:
1. jest poprawny (spełnia wymagania biznesowe)
2. jest wydajny (nie tylko szybki - nie marnuje wszelkich zasobów np. pamięci)
3. jest zrozumiały dla programistów z odpowiednim
  • Odpowiedz
Sytuacja:
Miałem partycję EFI 300 MiB (/dev/nvme1n1p2), ale była za mała, to zrobiłem 1.46 GiB (/dev/nvme1n1p5).
Arch Linux przeniósł się bez problemu na nową, ale Windows 10 nie do końca, chociaż się włącza...

Aktualnie partycja 300 MiB jest pusta, musi istnieć, nawet bez flag boot,esp, ale jak skasuję partycję, to Windows 10 przestanie się włączać.
Nowy loader Windows 10 wygląda tak: Boot000E*
look997 - Sytuacja:
Miałem partycję EFI 300 MiB (/dev/nvme1n1p2), ale była za mała, t...

źródło: Zrzut ekranu z 2024-07-11 17-45-33

Pobierz
via Wykop
  • 1
Dochodzę, że tym magicznym plikiem jest plik BCD, który jest na partycji EFI (tej nowej).
Znalazłem coś do przeglądania go z poziomu Arch Linux i chcę zedytować, ale jeszcze nie ogarniam.
Tym przeglądam sudo chntpw -e BCD
  • Odpowiedz
@look997: Zakładam, że nie używałeś narzędzi wbudowanych w Windowsa i po prostu przeniosłeś bootloader ze starej partycji na nową - spróbuj przeinstalować bootloader Windowsa na nową partycję EFI z poziomu samego Windowsa. Może gdzieś w configu ma zapisane żeby odczytywać dane ze starej partycji i jak jej nie ma to się wywala, a po reinstalacji sobie zaktualizuje config.
  • Odpowiedz
UE próbuje wdrożyć plan wykorzystania sztucznej inteligencji do skanowania i raportowania całej prywatnej szyfrowanej komunikacji. To szaleństwo i łamanie podstawowych koncepcji prywatności i kompleksowego szyfrowania. Nie śpijcie z tym Europejczycy. Dzwoń i nękaj swoich przedstawicieli w Brukseli.

https://www.reddit.com/r/linux/comments/1djfqo7/the_eu_is_trying_to_implement_a_plan_to_use_ai_to/

https://signal.org/blog/pdfs/upload-moderation.pdf
#konfederacja #linux #4konserwy #neuropa #bezpieczenstwo #prywatnosc #uniaeuropejska
look997 - UE próbuje wdrożyć plan wykorzystania sztucznej inteligencji do skanowania ...

źródło: obraz

Pobierz
@amamoh: niech #!$%@?ą. Potem tylko płaczą, że im windowsowy program nie działa na Linuxie. Albo coś się robi inaczej i im się nie podoba, bo na Windowsie było inaczej.
Nie dla windowsowych uchodźców!
  • Odpowiedz
co miesiąc prośba o włączenie usług lokalizacyjnych?


@jagodowy_krol: Microsoft też co miesiąc się nie pyta, nie wiem skąd te chore idee - zmyślacie ja na forach dla fanatyków-Linuxiarzy?
  • Odpowiedz
Siema, przesiadłem się z Windowsa na Linux i powiedzcie mi dlaczego czcionki w dark mode wyglądają tak tragicznie? Ogólnie renderowanie czcionek jest jakieś dziwne. xD Macie jakiś sposób żeby wygładzić je trochę, bo oczy bolą. Dzięki #linux
@giganoob: Weź zainstaluj menadżera fontów i zobacz, jak wyglądają różne czcionki. Są takie, które tworzone są stricte tak, aby wyglądały najlepiej, jak można przy takim renderowaniu, jakie jest.

W reposytorium masz też dodatkowe czcionki. Nie wiem, jakie masz domyślnie wgrane i ustawione. Ja mam Roboto i jest duża różnica pomiędzy nią, a domyślnymi. Tam wyżej, przez Kryspin013, masz jeszcze sugerowaną czcionkę Noto. Też spoko.
  • Odpowiedz
generalnie te problemy wyżej biorą się tylko i wyłącznie z wyboru złej dystrybucji oraz zbyt małego doświadczenia. fedora to testowy plac zabaw a RPM to porażka nawet chociaż w porównaniu do takiego deb
  • Odpowiedz
@Cinoski: home się robi na oddzielnej partycji, żeby nie trzeba było tworzyć backupów przed instalacją nowego systemu. Wtedy formatujesz /, a /home zostawiasz nienaruszone.
  • Odpowiedz
@Cinoski: Jak masz EFI (czyli 90% współczesnych komputerów) to linux wymaga 2 partrycji efi i systemowej. Pierwszą instalator stworzy Ci automatycznie lub skorzysta w windowsowej jeżeli go masz, a służy ona do dodania wpisu dla efi, że jest taki system na dysku. Wszystko inne możesz umieścić na partycji systemowej. SWAP to miejsce, gdzie system zrzuca dane na dysk, gdy kończy Ci się RAM. Może on się znajdować zarówno na osobnej
  • Odpowiedz
@LM317K: To sie pojawia jak masz automatyczne logowanie do systemu bez podawania hasła. Jest to na tyle wku*wiające, że wole zostawić logowanie do systemu niż co chwilę wpisywać jakieś gówno.

Ten kto to wymyślił powinien wisieć za jaja, jak można takie gówno do systemu wpuścić #linuxhateclub


@Cstyle: ty, ale wiesz, że możesz sobie zdjać hasło z keyringa jednocześnie mieć autologowanie? xD
  • Odpowiedz
@ChlopekRoztropek_Klopek: dodam Ci kilka łatwiejszych.

1. Zrób tak, aby będąc zalogowanym do systemu w trybie graficznym, odpalić w oknie swój pulpit w nowej sesji.

2. Zrób tak, aby zainstalować w kontenerze np. Abiworda lub inny graficzny program i napisz skrypt, który odpali ten program zdalnie na Twoim pulpicie. Nie chodzi o cała sesję, tylko pojedynczą
  • Odpowiedz
reeee, czemu świeżo zainstalowany windows randomowo usunął wpisy uefi powiązane z innym dyskiem, który nie był nawet podpięty podczas jego instalowania? zastanawiam się czy to po prostu wygodna praktyka, czy może ma to jakieś uzasadnienie techniczne?
#kiciochpyta #linux
  • 1
@silly_woofer miałem podobnie przy Manjaro. Z jakiegoś powodu niektóre płyty główne nie potrafią wykryć tego bootloadera z automatu a Microsoft lubi wyczyścić wpisy w efi. Nie wnikałem głębiej bo nie miałem czasu ale u mnie udało dodać się Manjaro manualnie w efi podając ścieżkę do pliku na tej 100mb partycji który nadal tam był
  • Odpowiedz
Siema, probuje skopiowac pliki z uszkodzonego dysku HDD. Uzywam Roadkil's Unstoppable Copier ale jeden plik z bledem potrafi mielic pare godzin by pozniej z predkoscia 50mb/s zgrywac pare i znow na pare h przy jednym pliku. Sa jakies softy podobne ale z limitem np czasu na kopiowanie i proby dla 1 pliku? Mam ustawione powtorzenia na 0 ale niestety wyglada ze nie chodzi o powtarzanie a probowanie ktore trwa za dlugo. Moze
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej.

Potrzebuję dla mniejszej społeczności stworzyć portal. Chcemy zebrać i podzielić się zdjęciami i plikami z naszych eventów. Chciałbym oprzeć się o rozwiązania #opensource #linux ewentualnie #docker.
Funkcjonalności podstawowe, jakie miałby spełniać portal:
- portal serwuje katalogi z plikami (fajnie by było gdyby były miniaturki do zdjęć) dostępne publicznie - bez potrzeby logowania