KU PRZESTRODZE...

Dyżur w mniejszej miejscowości, około 30 tys. mieszkańców. Stacjonują tu dwie karetki pogotowia: jedna S (z lekarzem) i jedna P (bez lekarza). Godziny popołudniowe, wyjazd do pacjenta z bólem kręgosłupa od kilku tygodni. W tym czasie przebywał w szpitalu na oddziale, po wyjściu nie radzi sobie z bólem. Stan nie jest stanem nagłym, który w jakikolwiek sposób zagraża życiu, w którym potrzebna jest interwencja Pogotowia Ratunkowego. Mierzymy parametry życiowe, podajemy
Pobierz Nicy - KU PRZESTRODZE...

Dyżur w mniejszej miejscowości, około 30 tys. mieszkańców...
źródło: comment_gvqzhhcz7o3QllkKAllHSk6xIBm1hV0R.jpg
@Nicy: nie zgadzam się z tym tekstem. Miałem taką sytuację że złapał mnie mega ucisk w klatce piersiowej, dobę wcześniej straciłem przytomność i lekarz rodzinny nic nienormalnego nie wykrył - jak przyjechała karetka to były właśnie wyrzuty że niepotrzebnie wzywam itp. No pewnie, bo ja mam medycyne w jednym palcu żeby takie rzeczy wiedzieć :(

"A, uciska mnie klata, ledwo oddycham, ale nie dzwonię na karetkę, umrę sobie i zostawię rodzinę,
#pogotowie #ratownictwo #999 #medycyna #polska #zalesie
Chciałbym zapytać wszystkich dumnych ratowników, którzy tak wzniośle opisują swoje dokonania w codziennej pracy o ważną kwestię. Czy macie zajęcia z komunikacji z pacjentem lub rodziną pacjenta? Piszę ten post bo moja cierpliwość nie przeszła ostatnio kolejnej próby związanej z wami. Po kolei:
Miałem nieprzyjemność brać udział w paru akcjach z karetkami (wypadki samochodowe oraz zdrowotne problemy w rodzinie) i zawsze łudziłem się, że wasz sposób
Ostatnio mam porownanie. Dzis jest moj ostatni (mam nadzieje) dzien w szpitalu w irlandii. Personel jest cudowny. Wszystkie panie i lekarze super mili. Wszystko wytlumacz pokaza, pomoga. Zreszta to juz nie pierwszy raz mam takie spostrzezenia tutaj.
Okolo 2 tygodni temu bylismy w polsce. Przed samym wylotem żona zle sie poczula. 3 wizyty w szpitalach 3 dni pod rzad. W ostatni ja przyjeli. Duzy kamien na woreczku zolciowym. Czula sie oktopnie wymioty
Z cyklu "Spowiedz ratownika medycznego" (robie tag, co by mi znow nie zarzucono, ze wrzucam grafomanie pod 999 - #spowiedzratola - do dodania, lub czarnolistowania. Nastepne opowiesci beda zamieszczane tylko pod tym tagiem):

Kiedy jesteś pewien niektórych rzeczy, które w pełni zależą od ciebie, to jesteś z tego dumny. Czujesz kontrolę. Tak zwyczajnie, masz to, na co pracowałeś. Jesteś ojcem małego sukcesu. To jest bowiem twoje. Niezależnie od tego, czy przyszło dość
Pobierz profumo - Z cyklu "Spowiedz ratownika medycznego" (robie tag, co by mi znow nie zarzu...
źródło: comment_dg4RPDshYrQzIYtUtOCDWYmIXTkP1Tff.jpg
Halo Mirki i Mirabelki!
Jakiś czas temu zbieraliśmy na protezę kończyny dolnej dla ratownika medycznego. Darek znów potrzebuje pomocy. Teraz potrzebuje już dwóch protez... Wykopcie i niech się pojawi na głównej, by więcej osób mogło to zobaczyć i pomóc temu który nam pomagał... A kto może niech wpłaci, chociaż 10zł...
https://www.wykop.pl/link/3872655/by-moc-chodzic-potrzebuje-pomocy/
#999 #ratownictwo #pomagajzwykopem #pomagam #pomoc #wykoppomaga #krakow
Niemal jak każdego dnia zaszła potrzeba odwiedzenia naszego lokalnego folkloru zamieszkującego jeden z kilku baraków socjalnych. Z uwagi na potrzebę wykluczenia ewentualnej padaczki alkoholowej (a w zasadzie potwierdzenia, że podatnik symuluje) zawezwaliśmy sobie wsparcie w postaci pomarańczowych aniołów miłosierdzia w ich ryczącym dostawczaku. Jako człowiek z natury spostrzegawczy od razu zauważyłem, że w stałym zespole zmieniło się 50% składu na uroczą ratowniczkę, ale nie zadawałem pytań. Do momentu, aż usłyszałem długi wykład
#niemoje

Wracałem dziś po dyżurze autem do Warszawy, a że to półtorej godziny jazdy, to miałem czas, żeby myśleć. Wracałem po dyżurze trudnym - po takim myśli się najwięcej. Dyżuru trudnego nie należy mylić z wyczerpującym. Wyczerpujący to taki, gdzie najpierw reanimuje się sześćdziesięciolatka na ulicy, potem zajmuje się pięćdziesięciolatką z zawałem serca albo oparzoną twarzą, kogoś wyciąga się spod TIR-a, a na koniec intubuje się potrąconego przez samochód ośmiolatka. Dyżur wyczerpujący
@Dzyszla:

Mam podobnie. Moja mama, siostra martwią się o coś (polityka, jakieś głośne nagłe wydarzenie, wypadek itp) i pytają mnie o zdanie. Mówię wtedy, że mam to w dupie. Bo mam, a dla nich to niemały problem do zmartwienia.
Komuś umarło dziecko? Mam to w dupie. Ważne, że moje żyje.
Ciężarówka #!$%@?ła tłum ludzi? #!$%@? mnie to. Cieszę się, że nie mnie i moją rodzinę.
Patrzymy na ludzkie dramaty z innego
Stoję pod szpitalem polnym na #woodstock czekam na żonę. Poszla na rentgen. Co chwilę podchodzą ludzie pytać się o swoich znajomych i żądają informacji o swoich znajomych... Bo chcą iść na piwo, do tojtojów, na kolejny koncert. A Ci ratownicy muszą się tłumaczyć zamiast pomagać. Ręce opadają :/ #112 #999
Pobierz orchee - Stoję pod szpitalem polnym na #Woodstock czekam na żonę. Poszla na rentgen. ...
źródło: comment_ziMbNnlr7UfOUT0C9G7IxVGMeDKbKGdA.jpg
Czytając znalezisko o pogotowiu kopiuje komentarz, bo taka historyjka mi się przypomniała
Dodatkowo wspaniałe POZ, dostają hajs z NFZ na realizację transportu sanitarnego (dodatkowy hajs oprócz stawki kapitacyjnej), więc albo mogą utrzymywać własną sanitarke albo wynająć firmę zewnętrzną. Tymczasem siopa jest inkasowania przez zarządzających Prywatna przychodnia (z tym wałkiem w państwowych się nie spotkałem), a jak pacjent wymaga przewiezienia do szpitala to kręcą #999 i wzywają karetkę, że niby zagrożenie życia (20%
#anonimowemirkowyznania
Halo #wroclaw
W sobotę poszedłem na grzyby. Świeżo po deszczu, najlepsze grzybobranie jak dotąd w tym roku.
W sobotę po południu w przerwie przy oczyszczaniu koźlaczków, popatrzyłem czy abym jakiegoś kleszcza nie złapał.
O! łaził po mnie i był na wysokości połowy uda (zmierzając do pachwiny).
Rozgniotłem dziada.
W niedzielę przy przysznicu obejrzałem się jeszcze raz i sprawdziłem dotykiem miejsce które zobaczyć się nie da.
Oho!
Zapaliła mi się czerwona lampka.
Dokonałem dwóch pomiarów ciśnienia tętniczego w stanie spoczynku.
1 pomiar. Ciśnienie 124 52
puls 71

2 pomiar. Ciśnienie 110 66
puls 77

Czy to jest niedociśnienie tętnicze?
Uprzedzając pytania. Od zawsze mam niskie ciśnienie, w młodości miałem robione EKG gdzie wyniki miałem bardzo dobre, niestety od przynajmniej 6 lat nie robiłem kolejnego EKG. U lekarza wtedy byłem w innej sprawie ale był ciekaw mojego serca to mi kazał zrobić to badanie.
Pewnie
Pobierz Uriel0987 - Dokonałem dwóch pomiarów ciśnienia tętniczego w stanie spoczynku. 
1 pom...
źródło: comment_LvPyM2jKQuLnXuD6D5M8Oyw1Kc0DBC0j.jpg
Czy to jest niedociśnienie tętnicze?


@Uriel0987: Nie.

Od zawsze mam niskie ciśnienie

Przynajmniej nie zejdziesz na zawał.( ͡º ͜ʖ͡º)
Walnij sobie kawkę.

Pewnie niedługo wybiorę się z tym do lekarza

No i przez takich jak ty, mamy kolejki w przychodniach. Przed wizytą u lekarza radziłabym zmierzenie ciśnienia takim prawdziwym zestawem(rękaw z pompką+słuchawki lekarskie), bo te proste domowe aparaty nie dają miarodajnego wyniku.