Byłem dzisiaj na Bike Expo na narodowym i z jednej strony fajne doświadczenie i dużo miłych ludzi ale z drugiej zaś, zadziwia mnie jakie parcie jest na rowery elektryczne. Zwykłych rowerów dosłownie garstka, a elektrycznych dziesiątki. Lepsze, gorsze, droższe, tańsze, miejskie, górskie, jakieś dziwaczne też. Z większych zaskoczeń, to stoisko rowerów "marketowych" z bieda osprzętem ale w granicy cenowej 1200 zł (byłem w szoku że dziś jeszcze można kupić rower za 800
@ciemny_kolor: najlepsza jest pogardą innych "bajkerów" gdy jedziesz nadal na 26 calach. To tak jak byś jechał stara Honda obok SUVa, brzydzą się Toba.
W świetle ostatnich smutnych wydarzeń stosunki polsko-izraelskie uległy znacznemu ochłodzeniu. Czas więc napalić w piecu (⌐͡■͜ʖ͡■) #czarnyhumor #heheszki #polska #izrael #zydzi