Korwin i Michałkiewicz powtarzają truizmy a ludzie myślą, że im przekazują jakąś wiedzę tajemną. Facepalm.
"Nie da się obniżyć inflacji bez wzrostu bezrobocia"
To tak dla otrzeźwienia tutejszych ekspertów. Podwyżka stóp, to nie tylko krzywda kredytobiorców na którą wielu tak liczy, odpryskiem dostanie każdy z nas. Dobrze już było, a złotego środka nie ma.
z- 330
- #
- #
- #
Generalnie chodzi o to, żeby ludzie więcej kredytów spłacali a mniej brali. Wtedy ilość pieniędzy w obiegu się zmniejsza co zwiększa
Oszczędności są ważne dla długoterminowego wzrostu. Trzeba tylko uważać ze stopami bo bezrobotni nie generują oszczędności tylko je konsumują o ile jakieś mają.