krucjan
krucjan
Ktoś się pytał niedawno o kingz na Mickiewicza że znowu otwarte. Właśnie byłem no i typowy cyk kebaba. Na różnie kręciła się jeden niewielkiego rozmiaru mrożony baton z hurtowni jakiego można spotkać w każdym turasie, prócz tego standardowo kapucha i sosy takie jak były wcześniej w kingz. Menu i ceny niby te same ale widać że turasy po prostu wykupiły lokal i od walą od szablonu po taniosci. Nawet tego nie brałem,
- Tytanowy_Lucjan
- gejuszmapkt