@vectoreast też to słyszałem w RMF o 15:30 będąc w drodze z Rzeszowa :) O 16:00 mówili, że spotkanie się odbyło, gdy Zełensky opublikował tweeta. Gdy usłyszałem te pierwsze wiadomości to mocno się zdziwiłem, bo około 11:30 byłem na lotnisku i widziałem na żywo przylot samolotów: dwóch rządowych i jednego z USA :) Było też kilka kamer ogólnopolskich mediów. Widocznie był nakaz, aby wstrzymać się z informacjami.
Korzystałem z takiego parkingu w Kopenhadze. Dokładnie takie same wózki podjeżdżały pod samochód. Parking dość drogi, ale w centrum miasta. Bardziej chodziło o zobaczenie jak to działa :) Samochód niezbyt to lubił - podczas przemieszczania włączał się alarm.
@Bies600 Miałem tak kilka tygodni temu niestety. Niby zwykła zabawa na falach obok innych ludzi. Nagle nadeszły trochę większe fale i też było spoko. Tylko gdy woda z nich zaczęła płynąć znowu w kierunku oceanu, to pod nogami poczułem brak gruntu. Przede mną był głaz, który był podmywany i przy nim było spore obniżenie terenu. Chciałem płynąć w kierunku brzegu, ale silny nurt prądu wstecznego wciągał mnie w kierunku oceanu. Dodatkowo co
Taka sama liczba łamań jak przy ciągniku z przyczepą dwuosiową. Parkowanie tyłem z przyczepą ćwiczy się na placu przy uzyskiwaniu kategorii T na prawo jazdy. A później to jeden z elementów egzaminu.
Idealnie się wpasowałeś w moje potrzeby. Za kilka tygodni zamierzam jechać m.in. do tego miasta! :) Dodatkowo mega przydatne są Twoje aktualizowane posty na temat winiet, opłat drogowych i innych potrzebnych spraw przy wyjeździe samochodem za granicę!!! Korzystam z Twoich wpisów przy każdym wyjeździe.
@Kalamarapaksa: Byłem tam 2 tygodnie temu i też były spore kolejki do zdjęcia z szalikiem. Podobnie spore kolejki do sklepu Harrego Pottera obok tego miejsca.
@tomszczyk: Też robiłem ostatnio rezerwację na 2 loty. Jeden lot ustaliło razem, drugi niestety oddzielnie, pomimo że było dostępnych jeszcze ponad 50 miejsc.
1:00 Widać jak samochód (tutaj BMW) z dobrymi hamulcami, pewnie oponami i systemami wspomagającymi ładnie wyprowadza się z trudnej sytuacji. Pozostali ślizgają się i wypadają z jezdni niestety.
@slammeri: Rewitalizacja jest nieskończona, ale to nie oznacza, że nie można zwiedzać tej kopalni. Byłem tam w tym roku w sierpniu. Poziom 170 był nieczynny, więc wybrałem niższy 320. Teraz patrzę na cennik: http://www.kopalniaguido.pl/informacje-i-cennik i nie ma już informacji o zamknięciu poziomu wyższego. Przewodnik mówił nam, że teraz dużo pracy mają przy trasie ekstremalnej - o której jest też mowa w artykule.
Ogólnie bardzo fajnie - i głośno momentami :) Duuużo
@HorribileDictu: Mam podobne odczucia :) Dobrze wydane pieniądze. Dla mnie najciekawsze było to, że to nie była tylko statyczna wystawa, ale maszyny były przy nas uruchamiane.
@pioterhiszpann: 2 miesiące temu miałem okazję po raz pierwszy przejeżdżać przez ten "twór" drogowy. I... nie dziwię się, że jest tam dużo stłuczek. Jazda po tym jest dość dziwna i nieintuicyjna. Raczej głównie osoby, które mają okazję częściej tam jeździć wiedzą jak się zachować - szczególnie przy zjeździe.
Niesamowite, przepiękne to jest! Jestem daleko od tamtego miejsca i jeszcze dalej od możliwości spróbowania takiego lotu, ale mogłem przynajmniej napawać się fajnym uczuciem bycia "blisko" (ʘ‿ʘ)
@inny_login: Widziałem go 2 tygodnie temu kilka dni z rzędu jak grał przed Galerią Rzeszów. Faktycznie wirtuozem on nie jest. Zgodnie z treścią artykułu grał wlasnie na takim mini akordeonie. Podchodzili do niego ludzie - szczególnie młode dziewczyny lubiły z nim rozmawiać :)
Gdy usłyszałem te pierwsze wiadomości to mocno się zdziwiłem, bo około 11:30 byłem na lotnisku i widziałem na żywo przylot samolotów: dwóch rządowych i jednego z USA :) Było też kilka kamer ogólnopolskich mediów. Widocznie był nakaz, aby wstrzymać się z informacjami.