źródło: temp_file615147511215941374
Pobierz
źródło: temp_file615147511215941374
Pobierz
źródło: 1-411243-42
Pobierz
źródło: 669bf3920a094_o_medium
Pobierz
źródło: korwin_hehe
Pobierz
źródło: 452076940_3073416862797943_3119428643604619597_n
Pobierz
źródło: IMG_20240721_102908
Pobierz
źródło: 1000060247
PobierzCzy kiedykolwiek powrócą do kultury debaty publicznej?
źródło: il_fullxfull.4896569323_me0h
Pobierz
źródło: GJCCvmPWEAA1Wil
Pobierz
źródło: z28266697Q,Joe-Biden
Pobierz
źródło: GS_zSnfWEAAGvJA
Pobierz
źródło: FB_IMG_1721621098962
Pobierz
źródło: temp_file360124936598407666
PobierzKomentator
od 01.07.2019
Rocznica
od 02.01.2024
Gadżeciarz
od 17.06.2016
Mikroblogger
od 28.08.2021
Pozytywnie Zakręcony
od 17.09.2018
Honorowy Wampir
od 07.02.2020
Wykop.pl
Do napisania tej ściany tekstu skłoniło mnie jednak to, że prof. Malinowski w swojej wypowiedzi sam popełnia szereg błędów i niepopartych niczym przypuszczeń. I gdyby zostawić otwarte drzwi dla debaty, to może udałoby się stanowisko Malinowskiego skrytykować, następnie je wzmocnić i w ten sposób oddalić krytykowany artykuł. Ale oczywiście jest to już niemożliwe. Więc zostaje mi Mirko.
No dobrze. Co mam do zarzucenia Malinowskiemu? Jego pozamerytoryczna krytyka artykułu będącego przedmiotem sporu jest nieskuteczna na kilku poziomach, jakkolwiek być może jest ona skuteczna na poziomie merytorycznym. Skupiam się jednak na tym pierwszym. (Wszystkie cytaty pochodzą z linkowanej wyżej strony).
Malinowski uważa za skandaliczne, że niektórzy z uczesniktów debat „próbują zasiać u innych wątpliwości w sprawach związanych z dobrze udokumentowaną wiedzą o klimacie". Jest to argument, który nie ma nic wspólnego z tym, jak rozwija się nauka. Nauka nie jest religią i nie opiera się na nienaruszalnych dogmatach. Dr Łukasz Jach używa bardzo ładnego pojęcia scjentoteizmu, a definiująca je ksiązka nosi tytuł: Nauka jako obiekt kultu. Klimatologia NIE JEST obiektem kultu i NIE JEST niepodważalna, nawet w swych najbardziej podstawowych twierdzeniach, podobnie jak darwinizm, prawa termodynamiki, a nawet twierdzenie, że Ziemia kręci się dookoła Słońca - bo z punktu widzenia fizyki Einsteina ostatniach z tych tez jest błędna. (Równie fałszywe jest sformułowanie „Słońce wschodzi", bo Słońce w ogóle się nie porusza). Dosłownie każde twierdzenie nauki można podważyć albo jednym eksperymentem (tak działa indukcja), albo pokazując, że nasz zdroworozsądkowy opis, sformułowany w języku naszych pierwotnych przodków, jest nieadekwatny do rzeczywistości. A zatem przestańmy traktować naukę jako bożka, którego się nie krytykuje. Cały postęp naukowy opiera się na krytyce: w 99,9% będzie ona błędna, a jedna na dziesięć tysięcy krytyk wystarczy, by pchnąć naukę na nowe tory. Celem naukowców jest pokazywanie, dlaczego krytyka ta nie działa, ale nazywanie jej - jak Malinowski - „żenującą" to objaw niezrozumienia, czym
@Impuls94: o, w sumie dawno nie jadłem, trzeba zrobić