Bo powiem szczerze - trzeba być naprawdę w porządku człowiekiem, żeby była partnerka broniła cię w opiniach, a co dopiero przed sądem. Zazwyczaj pozostają takie kwasy, że kobieta wolałby skłamać i posłać faceta w diabły, ale widocznie nie był taki zły, skoro się za nim wstawiły. I nie wierzę, że je też przekupił, albo żeby w ogóle była szansa że podjąłby samobójczą
Piłkarze Borussii żartowali z Polaków.Mówiło się że kradniemy, robimy na budowie
- Jak wyjeżdżałem w 2007 roku do Dortmundu, naprawdę nie było tam dobrego zdania o Polakach. Mówiło się o nas, że kradniemy, pracujemy na budowie, itd. Osobiście mocno mnie to bolało, bardzo mocno - powiedział Jakub Błaszczykowski w rozmowie z Tomaszem Sararą.
z- 297
- #
- #
- #
- #
- #
Po pierwsze - normalnym jest, że się robi takie żarciki, szczególnie w takim gronie, gdzie goście są życiowo nieogarnięci i nie wiedzą nic o niczym, ale trochę talentu, trochę szczęścia i lekka dawka pracy i "ludzkie problemy" są im obce. Niespecjalnie lubię słuchać tego, bo akurat wśród piłkarzy z topu naprawdę niewielki pierwiastek zasługuje na uwagę. Większość to skrajne głąby.
Ale co do całości. Takie żarciki są normą i tylko