Na FB (strona wyborczej) trwa dyskusja na temat tego, czy jeżeli kobieta spłaca kredyt za mieszkanie (wzięła go jako singielka), to czy mieszkający z nią partner ma płacić połowę kredytu czy nie. Podkreślam: chodzi o kredyt, a nie prąd, gaz, składkę remontową i nowy telewizor.
O ile "rozumiem" (w tym sensie, że wiem co nimi kieruje) księżniczki które uparcie twierdzą, że oczywiście, że tak, o
Czy mieszkając u partnera trzeba płacić pół raty kredytu za jego mieszkanie?
@Pink_Floyd Ciężki temat bo gdyby ta sama para mieszkała w wynajmowanym to już nie byłoby problemu ze spłacanie całego kredytu z nawiązką obcemu człowiekowi ( ͡º͜ʖ͡º) Moim zdaniem połowa czynszu i rachunków to za mała partycypacja w kosztach od drugiej osoby. Połowa kredytu być może za duża.
@Pink_Floyd: może się wypowiem, bo u mnie właśnie jest taka sytuacja. Nigdy bym nie chciała, żeby chłop spłacał mój kredyt. Nie ma sensu, bo nic z tego nie będzie miał, a to nie jest dla mnie jakiś random, żeby ciągnąć kasę.
Jeśli ktoś chciałby osiągnąć "równowagę", to są inne sposoby. U mnie akurat dogadałam się tak, że ja spłacam sobie swój kredyt, a chłop płaci rachunki. Stanowi to aktualnie jakieś 60% do 40%
Mirki potrzebuje pomocy w nagłośnieniu sprawy jak potraktował mnie sklep amazon.pl (W komentarzach wrzucam najważniejsze screeny z wymiany mailowej żeby nie było że to bait)
W skrócie: Kupiłem coś za 1719zł w klepie amazon.pl i zrobiłem zwrot, oni potwierdzili że paczka doszła ale teraz twierdzą że nie doszła, nie chcą oddać kasy i generalnie to mój problem.
Cała historia (sorry za długość, ale będzie też #rozdajo o czym na końcu)
Tu jest prawdziwy powód dlaczego Kraków walczy o SCT na śmierć i życie, bez żadnej dyskusji, bez kompromisów, jedzie jak walcem drogowym. Po prostu zobowiązali się do takich warunków strefy w „kontrakcie klimatycznym” miast Net City Zero 2030.
Uczniowie klasy 8A Szkoły Podstawowej nr 1 w Koronowie zajęli I miejsce w finale III edycji konkursu filmowego zorganizowanego przez koronowskich policjantów "„Bezpieczni w ruchu drogowym”. Za pomocą klasyka z filmu "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra" pokazali, jak ważne jest noszenie odblasków nocą, kiedy poruszamy się po drogach publicznych.
Fajny pomysł, spoko realizacja, no i jest przekaz Michu, nie?
@djtartini1: Nawet rozumiem ludzi, co próbują nagłaśniać i płaczą w internecie, przyrównując do ACTA. Ale z drugiej strony, bądźmy szczerzy. Internetu, którego ludzie bronili, już z nami nie ma. Dzisiaj internet to scam na scamie, clickbaity, p------e reklamy, korpo i ich próby wyciągnięcia jak najwięcej kasy, AI boty i posty generowane przez AI. Mam protestować w obronie tego syfu? Dajcie spokój.
Piszę, bo mamy ogromny problem i liczymy na Wasz #wykopefekt. Moja żona zamówiła telefon i zegarek o łącznej wartości 3500 zł na raty w sklepie Euro RTV AGD. Przesyłkę miała dostarczyć firma DPD, ale niestety paczka nigdy nie dotarła.
W systemie DPD status paczki jest oznaczony jako „doręczona”, mimo że kuriera w ogóle nie było w miejscu doręczenia, co mamy potwierdzone przez monitoring z dnia 05.12.2024. Paczka
@kolekcjonerblaszanychszyb: Przyszło mi na myśl jeszcze jedno: ustal od sprzedającego numer imei telefonu i podrzucić policjantowi prowadzącemu Twoją sprawę.
1) Na siłowni, bardzo ciężko zrobić sobie krzywdę. Oprócz zdrowego rozsądku, próbowania robienia czegoś od małych ciężarów prawdopodobnie brak techniki ograniczy Wam możliwość podniesienia ciężaru, którym możecie sobie zrobić krzywdę. Czegoś nie wiecie do końca, podejdźcie do dużego gościa co sporo targa, z uśmiechem poczuje się doceniony spytany o radę Ci Wam podpowie.
to jest oczywista nieprawda. Sporo ludzi ćwiczy na siłowni i
@Morison: od 10 lat, jestem codziennie 3-4 godziny na sieciówce, kontuzji widziałem przez te 10 lat - z 15; oprócz tego jednak baza przerobiona 1000+ klientów. Czyli tyle ile zobaczysz w tydzień na Orliku jak dzieciaki czy chłopy graja. Kontuzja na siłowni, jest możliwa, tak samo jak skręcenie kostki, gdy poślizgniemy się na gównie, jednak mało prawdopodobna w porównaniu do innych zajęć czy nawet biegania, które jest często pierwszym wyborem
ZASTANAWIALIŚCIE SIĘ, KIEDYŚ ZA ILE LAT NASZA GALATYKA DOTRZE DO WIELKIEGO ATRAKTORA?
Droga mleczna czyli nasza galaktyka porusza się z prędkością około 2 milionów km/h czyli około 555 km/s. Ponieważ odległość między naszą galaktyką a Wielkim Atraktorem wynosi od 150 do250 milionów lat świetlnych, przy tej prędkości dotarcie do tego punktu zajęłoby nam setki milionów lat.
Przy prędkości około 555 km/s, czas podróży do Wielkiej Atraktora wyniesie około 1,5 miliarda lat!
ZASTANAWIALIŚCIE SIĘ, KIEDYŚ ZA ILE LAT NASZA GALATYKA DOTRZE DO WIELKIEGO ATRAKTORA?
@wakxam: No pewnie. Często zastanawiam się nad takimi rzeczami. Codziennie rano wstaję i zadaję sobie pytanie: "ZA ILE LAT NASZA GALATYKA DOTRZE DO WIELKIEGO ATRAKTORA"?
@Ukiss: dzisiaj byłem w Sochaczewie i widziałem przynajmniej dwa działające. Jakaś bzdura totalna, chyba że to już poza "Ruchem" działa i tylko szyld został.
@kamil-tumuletz: tak czy inaczej mówimy o najważniejszych zawodach i rywalizacji organizowanej przez ludzkość czyli nagrodą za bycie najlepszym w jakiejś dziedzinie wśród 8 miliardów ludzi jest obecnie pozlacany kawałek gówna z brązu bo szkoda dać prolom medal wykonany ze szczerego złota za bycie najlepszym na całej planecie xD Beka z ludzi xD ( ͡°͜ʖ͡°)
W świecie, gdzie wielkie firmy technologiczne jak Google czy Apple płacą fortuny za odkrywanie luk w swoich systemach, w Polsce mamy... inne standardy. Przykład pierwszy z brzegu: konflikt Dragon Sector, elity polskich hakerów, z Newagiem. Kiedy Dragon Sector wskazał na krytyczne luki w oprogramowaniu używanym przez firmę, reakcja Newagu była, cóż... "oryginalna". Zamiast współpracy czy wdzięczności, przyszły pozwy i oskarżenia o naruszenie praw autorskich.
A teraz perełka. Łukasz Firek, specjalista ds. bezpieczeństwa, postanowił
@Satan_Was_a_Babyboomer: Polskie firmy mają w------e na bezpieczeństwo. Ja znalazłem IDOR i dostałem odpowiedź "wiemy o tym błędzie" XD Zero bug bounty, czegokolwiek. Nic.
Na FB (strona wyborczej) trwa dyskusja na temat tego, czy jeżeli kobieta spłaca kredyt za mieszkanie (wzięła go jako singielka), to czy mieszkający z nią partner ma płacić połowę kredytu czy nie. Podkreślam: chodzi o kredyt, a nie prąd, gaz, składkę remontową i nowy telewizor.
O ile "rozumiem" (w tym sensie, że wiem co nimi kieruje) księżniczki które uparcie twierdzą, że oczywiście, że tak, o
Czy mieszkając u partnera trzeba płacić pół raty kredytu za jego mieszkanie?
Ciężki temat bo gdyby ta sama para mieszkała w wynajmowanym to już nie byłoby problemu ze spłacanie całego kredytu z nawiązką obcemu człowiekowi ( ͡º ͜ʖ͡º)
Moim zdaniem połowa czynszu i rachunków to za mała partycypacja w kosztach od drugiej osoby. Połowa kredytu być może za duża.
Nigdy bym nie chciała, żeby chłop spłacał mój kredyt. Nie ma sensu, bo nic z tego nie będzie miał, a to nie jest dla mnie jakiś random, żeby ciągnąć kasę.
Jeśli ktoś chciałby osiągnąć "równowagę", to są inne sposoby.
U mnie akurat dogadałam się tak, że ja spłacam sobie swój kredyt, a chłop płaci rachunki. Stanowi to aktualnie jakieś 60% do 40%