W piątek kolejny raz wybieram się z Gdańska do Wrocławia, tym razem szacowany czas przejazdu na tej trasie obstawiam na 2 dni. Zaznaczyłem sobie około 16 miejsc, które chce odwiedzić. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale jestem pozytywnie nastawiony :)
Gdzie będę spał? tego jeszcze nie wymyśliłem.
Dla zainteresowanych polecam swój Instagram, gdzie wszystko relacjonuje w miarę na bieżąco ( ͡°
Podczas II wojny światowej w pałacu przechowywano grafiki z Wrocławskiego Muzeum Sztuk Pięknych, aby uchronić je przed zniszczeniami wojennymi. Niestety po zakończeniu wojny pałac został splądrowany i zdewastowany przez rosyjskich żołnierzy.
W 1996 r. wydawałoby się, że pałac w końcu dostanie drugie życie, ponieważ posiadłość nabyła jedna z firm z Gdańska. Inwestor od razu rozpoczął prace remontowe, jednak po krótkim czasie je zakończył, od tamtej pory pałac popada w coraz większą ruinę. Ciężko, aż opisać stan tego pałacu, wszystko się sypie i jak na razie nic nie wskazuje na to, aby jego stan się polepszył.
Po krótkim spacerze docieram do budynku z czerwonej cegły, jest to neogotycka kaplica wraz z mauzoleum rodu Pourtalès. Zaglądając przez wybity otwór do mauzoleum, można zobaczyć porozwalane trumny, które pływają w zalanym pomieszczeniu. Na piętrze znajdują się także potłuczone płyty nagrobne.
Teren pałacu jest naprawdę spory, znajduje się tu park o powierzchni około 38,5 ha i dwa spore stawy. Rosną tu ogromne i wiekowe drzewa. Spacerując po parku, ma się wrażenie, jakby było się w innym wymiarze.
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...
Treść została ukryta...