Są rzeczy w naszym życiu, które uznajemy za pewnik. Wstajesz rano i wiesz, że czeka na Ciebie porcja kilkunastu ciekawych linków do porannej kawy. Niektóre projekty mają jednak to do siebie, że powstają z wcześniej zaplanowanym cyklem życia. Tak było w przypadku #unknownews.
Ludzie są zapracowani. Nie mają na nic czasu, a Ich harmonogramy są
@imlmpe: haha #!$%@?łeś system i przy okazji dałeś wykopkom chyba najlepszą rzecz na świecie: dowód na to, że potrzeba jedynie chęci, samozaparcia, pracy i nie poddawania sie by osiągnąć swój cel. A cała reszta to tylko racjonalizowanie sobie dlaczego się czegoś nie chce robić.
Wielkie propsy za to co zrobiłeś, mirko jest Ci wdzięczne, otworzyles ludziom narzekającym na wykop jedną rzecz: sami możecie zrobić dużo, by poprawić jakość tego miejsca. I
➊ Ile znajomych na Facebooku musi przekolorować swoje zdjęcie, abyś Ty zrobił to samo? - eksperyment http://bit.ly/1OcrhJO Jak podają badacze współpracujący z #facebook, potrzebujemy sześciu takich znajomych. Tekst o tym, jak na nasze wybory wpływają inni i jak generowana jest moda.
➋ Słyszałeś kiedyś o programie 'Google contributor'? Ciekawa niemal-alternatywa dla AdBlocka http://bit.ly/1SXkDGK Blokowanie reklam to zabieranie zarobku twórcom serwisów WWW. Jednak oglądanie
Wykład na Wydziale Polonistyki: - W języku polskim można zaprzeczyć przez zaprzeczenie, podwójne zaprzeczenie i potwierdzenie. Nie da się natomiast zaprzeczyć przez podwójne potwierdzenie. Głos z sali: - Dobra, dobra...
bądź mną lvl 30 jedź na ryby na zbiornik na którym trzeba mieć dodatkowe zezwolenie na połów i o tym nie wiedz ryby bioro motzno, ale zapomniałeś siatki bo zawsze i tak #!$%@? bierze więc nie wozisz bo po co jest wiadro nalej wody i trzymaj tam ryby.jpg wpadnij na pomysł, że już starczy łowienia i pakuj wędki i resztę gratów do auta idź po ryby w tym czasie przyjeżdża lokalne pzw
Hej mirasy chciałem się z Wami podzielić niesamowita historią. Jak się później okazało również historią mojej rodziny.
Otrzymaliśmy dzisiaj list z Urzędu Miasta, ale miasta w którym kiedyś mieszkali moi świętej pamięci dziadek i babcia. List wkleiłem poniżej. Powycinałem z niego dane osobowe. Z treści listu wynika, że pewien starszy człowiek z USA o żydowsko brzmiącym nazwisku wraz ze swoją rodziną przyjechał do tej miejscowości by odwiedzić miejsce w którym żyli ludzie,
Maska niemieckiego snajpera z okresu I Wojny Światowej ( albo w oryginale Sappenpanzer Gesichtsmaske). Wyprodukowano ich niewiele i snajperzy rzadko je używali (ponoć częściej robili to żołnierze obsługujący karabiny maszynowe), ponieważ przeszkadzała w celowaniu, choć zapewniała ochronę przed "standardowym ogniem karabinowym". Ważyła trochę ponad 6 kilogramów i była wiązana rzemieniami z tyłu
@enforcer: to ma sens. w ogóle beka. Jakiś czas temu widziałem - albo na wypoku, albo na sadolu wrzutkę o zajebistej technologii zgrzewania przez tarcie. Propsy. Tyle że te biedne Polaczki cebulaczki miały tą technologię 40 lat temu w FSMie przy produkcji zaworów do Malucha.
Właśnie rozstałem się z moim #rozowypasek , 8 lat razem i wszystko w #!$%@?, wiecie dlaczego?
Z POWODU #!$%@? KOTA.
AKT 1 PROLOG Na wstępie pragnę zaznaczyć, że ja naprawdę zawsze lubiłem zwierzęta, ba pochodzę z okolic wsi i zwierzęta były nieodłącznym obrazkiem codziennego życia. Na studiach zamieszkałem z dziewczyna z którą spotykałem się jeszcze w liceum. Po jakiś 3 latach mieszkania razem ona stwierdziła że chce mieć kota, bo jej koleżanka
Coś wam powiem o polityce socjalnej. Z żoną staramy się o adopcję dziecka, złożyliśmy już wymagane papiery, teraz czekamy na szkolenie i maglowanie psychologiczne. Na pierwszym spotkaniu pani z ośrodka adopcyjnego powiedziała nam, co w sumie wiedzieliśmy, że nie to są dzieci "z chur", że raczej nie trafimy na dziecko lekarza i pianistki. Powiedziała, że w absolutnej większości będą to dzieci z rodzin patologicznych, nierzadko z syndromem FAS - Alkoholowy zespół
@pogop: dlatego adopcja to kiepska sprawa. Już wolałabym nie mieć dziecka, niż tracić energię na nie swoją pulę genową i do tego tak uszkodzoną.
@UndaMarina: kiepskie podejście, naprawdę. Naprawdę uważasz, że takie dziecko nie ma prawa do normalnego życia, kochających rodziców i dobrego startu w życiu?
@pogop domyślam się iż nie bez powodu decydujecie się na adopcję ale życzę wam wszystkiego dobrego i pomyslności :) Ja mam córkę z autyzmem
@xSQr: nie sądzę, żeby miało do tego prawo. Może mieć co najwyżej okazję, jeśli ktoś zechce się poświęcić. Mnie osobiście nie kusi wizja użerania się z dzieckiem z FAS, które podskórnie ma zakodowane patologiczne zachowania i z którym nie mam nic wspólnego. Oczywiście nikomu nie bronię wychowywania takich dzieci, sama bym się jednak tego nigdy nie podjęła.
#heheszki #suchar
Jak jest po angielsku "ocet winny"? Ocet guilty. A czemu? Bo tylko winny się tłumaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)