No hejka sportowe świry. Kolejny tydzień za mną, kolejny przede mną.
W tym tygodniu kiepsko coś. Niby ciężar zwiększony, ale wszystko ciężko, wolno. Nie tego się spodziewałem. Seria poprzedzająca ciężką jedynkę nadzwyczajnie lekko, więc wszystko po staremu. Niestety podczas głównego podejścia wszystko szło w górę, ale ciężko. No nic, jedziemy z koksem dalej.
Jedynki (video niżej):
Przysiad - 187,5kg
W tym tygodniu kiepsko coś. Niby ciężar zwiększony, ale wszystko ciężko, wolno. Nie tego się spodziewałem. Seria poprzedzająca ciężką jedynkę nadzwyczajnie lekko, więc wszystko po staremu. Niestety podczas głównego podejścia wszystko szło w górę, ale ciężko. No nic, jedziemy z koksem dalej.
Jedynki (video niżej):
Przysiad - 187,5kg













Jeśli trenujecie, to warto przez kilka tygodni wrzucić do swojego planu ciężkie single, nie mylić z maxami. Pomoże wam to m.in w podniesieniu intensywności treningu, zaufania sobie podczas ciężkich bojów, wykryciu błędów i prawdopodobnie większej frajdy z
@wiera87: 77-78. Ale coś czuję, że niedługo dobiję do 80 o ile w #mcdonalds nie braknie kuponów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@komar251: czasami muszę brać morfine przed treningiem, żeby wytrzymać ból, ale do zrobisz. Taki sport