Jak NIE pomagać zwierzętom za miejskie pieniądze
Dofinansowywane przez miasto stowarzyszenie zaniedbuje powierzone mu zwierzęta. Są zastrzeżenia co do pracy weterynarza - nie zdiagnozował u psa guza wielkości grejpfruta. A "opiekunowie" zamiast wyjaśnić sprawę, zajęci są kasowaniem niewygodnych komentarzy na Facebooku i straszeniem kodeksem karnym
z- 75
- #
- #
- #