Działacz Konfederacji chodził po szkołach. "Prosił o mocz dzieci"

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych donosi w sprawie kolejnych występków Marcina Bustowskiego. "Prosi o to, żeby mógł pobrać trochę moczu od dzieci" - można przeczytać w poście na platformie X (Twitter).

Rolnik, związany z obozem Konfederacji jeździł po szkołach i prosił o mocz dzieci, by móc go wysłać do "tajemniczego laboratorium w Niemczech". Jak informuje organizacja w jednej ze szkół w okolicach