Dobra mirki, odstawiam wykop na jakieś dwa tygodnie (ew. będę odpisywać na wiadomości prywatne), bo takiego rynsztoka to tu jeszcze nie było. Opamiętajcie się, jak ktoś pisze o eksterminowaniu uchodźców, zatapianiu ich łodzi czy zamykaniu w obozach koncentracyjnych, a inni jeszcze mu przyklaskują, to chyba jest coś bardzo nie tak. I to mimo, że większość z was nigdy w życiu nie miała do czynienia z jakimkolwiek uchodźcą (pewnie nawet na dłuższą metę
- konto usunięte
- konto usunięte
- drk001
- konto usunięte
- uczesany
- +7 innych



















Powiem wam szczerze mirki, że trochę mnie przerażają "nowoczesne" matki.
Znam takich kilka, ale wiem, że jest ich całe mnóstwo, a w dodatku liczba cały czas rośnie.
Co ciekawe, najbardziej inteligentne dziewczyny, które zostają matkami, zachowują względny rozsądek. No wiadomo, wyślą dziecko na zajęcia dodatkowe i boją się puszczać same na podwórko, ale to raczej dzisiaj standard.
Natomiast prawdziwie nowoczesne matki są święcie przekonane o wyjątkowości własnego dziecka. I