Tak przy okazji nowego wykopu moze mała aferka ( ͡º͜ʖ͡º) Niektórzy pamiętają może że było coś takiego jak "wykoparty" albo odznaczenie "inicjator". Jakby co to nie ma ani tego ani tego ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・゚a było ( ͡°ʖ̯͡°) ostatnio, przynajmniej to odznaczenie, dla tych co wykazali tu więcej
Jestem tym mirkiem, a poniżej kilka słów od tego ważnego Mirka - Dariusza (✌゚∀゚)☞ od 5 lat 9 mies. na Wykopie. Zróbmy coś szalonego, dajmy mu plusa, a jak możemy to i trochę więcej, pozwólmy chłopu żyć dalej (╯°□°)╯︵┻━┻ serio, nie żartujemy (╯︵╰,) ----------------------------------------------------------------- TL:DR Hey proszę poświęć mi 3 minuty, posłuchaj
@goromadska rozmawiałem z Darkiem przez telefon - bardzo spoko gość. Rozwalił mnie najbardziej, że pomimo tego, że sam ma pod górkę pomaga innym ogarniać dokumentacje pod nasze #!$%@? instytucje, bo ma z tym doswiadczenie, szanuję jak szalony ( ͡º͜ʖ͡º)
@Alky: O ile dobrze rozumiem, to co napisałeś jest krytyką, a Darek ma za dużo pieniędzy... chyba coś Ci się waluty pomyliły. Jeżeli myślisz że 2k zł to jakieś bajońskie sumy, szczególnie gdy ktoś jest poważnie chory i leki są pioruńsko drogie, to nie wiem jak Ty żyjesz i bardzo Ci też współczuję.
Jaki gazownik w Gdańsku od dużej wolnossącej benzyny? Poleć jedynie jak zrobiłeś tam auto jakiś czas temu i nadal nie ma kłopotów. W mapach Google ciężko znaleźć warsztat na który nie narzekają.
Czasem sprawdzam gdzie mam jakieś stare konta "społecznościowe", usuwam, albo zmianiam hasło, albo zmieniam na jakiś aktualny awatar. #internet #bezpieczenstwo #trzebabycodpowiedzialnym
Mam zamiar sprzedać samochód, którego właścicielem jest żona i jej babcia. Z żoną nie mam wspólności majątkowej. W jaki sposób sprzedać samochód bez obecności żony i babci (ale za ich wiedzą). Problem wynika z tego, że transakcja dokonałaby się na drugim końcu kraju, a żadne z właścicieli nie da rady ze mną pojechać. Nie jest problemem uzyskanie podpisów każdej strony na jakimkolwiek dokumencie.
@goromadska: Jeśli ma być 100% legalnie to tylko umowa notarialna. Jeśli pół legalnie, to umowa in-blanco, ale jako kupujący bym się w takie coś nie pchał bo w razie przypału zostaje bez auta i pieniędzy.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.