PfefferWerfer
  • 159
@Hug0Stiglitz: Andaluzja, wakacje 2024, restauracja przydrożna - dwa świeże tosty, lokalna oliwa z oliwek, ręcznie robiony świeży przecier pomidorowy i szynka jamon. 1,40€ (6 PLN).

Pajda ze smalcem na dożynkach powiatowych - 25 PLN

Polska jest dla bogatych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
twardy-zawodnik
twardy-zawodnik
  • 769
Wlasnie czytam sobie wpis Mirka o tym, jak rozwaza emigracje bo za pensje kucharza i projektantki w Warszawie nie stac go na mieszkanie (link: https://wykop.pl/wpis/79958765/obserwuj-mirkoanonim-ehh-nie-napisze-niczego-odkry/strona/1 )

Rozwiazanie wykopkow z komentarzy? WARSZAWA TO NIE MIASTO DLA KUCHARZY I PROJENTANTEK, CO TY ZA TAKA PENSJE CHCESZ W NAJDROZSZYM MIESCIE W POLSCE MIESZKAC?

Smutlem czytajac te komentarze, serio. Naprawde. Bo co ma powiedziec sprzataczka ktora urodzila sie w Warszawie? Co ma powiedziec kierowca smieciarki mieszkajacy na terenie
twardy-zawodnik - Wlasnie czytam sobie wpis Mirka o tym, jak rozwaza emigracje bo za ...

źródło: chlew obsrany

Pobierz
  • 77
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Cozzie
  • 401
Bo co ma powiedziec sprzataczka ktora urodzila sie w Warszawie? Co ma powiedziec kierowca smieciarki mieszkajacy na terenie Warszawy? Co ma powiedziec pracownik socjalny (przypominam: pensja minimalna) albo pracownik w Lidlu na kasie?

Ludzie majacy 'prostsze' zawody tez potrzebuja gdzies mieszkac, rozwijac sie, miec dzieci.


@twardy-zawodnik: Model ekonomiczny w jakim postanowiono rozwijać nasz kraj zakłada, że takie zawody w stolicy będą wykonywać tylko i wyłącznie imigranci, którzy będą mieszkać w
  • Odpowiedz
RitmoXL
  • 52
Człowiek, który przez lata tkwi w stagnacji i pozbawiony jest pozytywnych bodźców, z czasem traci zdolność dostrzegania korzyści i piękna w otaczającym świecie. Przypomina tkaninę, która wyblakła, tracąc blask i świeżość nowości. Dlatego warto w pewnym momencie życia nauczyć się dostrzegać pozytywy nawet w drobnostkach, które na pierwszy rzut oka wydają się nieistotne. To proste ćwiczenie pozwala podnieść się na duchu i uczynić codzienność choć odrobinę lepszą. #przemyslenia
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
KanJaweuDieZweite
KanJaweuDieZweite
  • 345
Śmieszne to i w sumie smutne. Z innych rzeczy dodam:
- kobieta z dwójką dzieci i mężem w związku od 20 lat chciała się ze mną stukać na imprezie firmowej i wielce zdziwiona, że odmówiłem, bo nie ruszam obcych bab
- obmacywanie mnie przy ludziach i tekst "ale ty męski i przystojny jesteś, nie to co mój Paweł". Kolega jej zwrócił uwagę "Anka, ty masz męża", ona na to: "oj daj spokój, młodszy kochanek
  • Odpowiedz
MetalowyBieg
  • 9
Jak się nauczyć żyć w samotności? Muszę powoili się przyzwyczajać bo rodzice są już starzy a za jakiś czas mogę zostać sam jak palec bo to jedyne osoby mi bliskie i się boje tego dnia których mam nadzieje że nadejdzie jak najpóźniej
#samotnosc #depresja #chcepogadac
  • 16
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Ketoprofen
  • 89
Też ktoś ma tak jak ja że nie zależy mu ani na pieniądzach ani na relacjach z innymi?

Przez to mam zero motywacji do czegokolwiek, nada. Nie szukam na to nazwy czy to zaburzenie schizoidalne czy inny asperger ale po co ja mam żyć skoro każdy dzień jest taki sam. Tylko problem w tym że mi jest z tym dobrze. Tylko zewnętrzny głos refleksji czasami przypomina w jakim miejscu się znajduję.

Skąd normalni
  • 45
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
I.....a
I.....a
  • 47
@Ketoprofen: Ja mam podobnie. Na pieniądzach skończyło mi zależeć gdy uświadomiłem sobie, że nie założę rodziny więc nie mam potrzeby nadmiernego kumulowania kapitału. Na relacjach z ludźmi też w dużej mierze przestało mi zależeć bo prostu nie widzę w tym sensu. Jestem zbyt odstający od ogóły a poza tym w końcu zaczynam akceptować ten stan rzeczy i fakt, że przeważnie lepiej się czuję w samotności. Motywację mam do rzeczy, które
  • Odpowiedz
cutecatboy
cutecatboy
  • 105
@Ketoprofen mam tak samo – nie zarabiam dużo, ale starcza mi na wszystko; nie mam znajomych, nie szukam nikogo do związku, ale mam świetny kontakt z rodzicami i rodzeństwem; na co dzień chodzę do pracy, gram w gierki, czytam książki, chodzę na spacery i siłownię, nie wadzę nikomu. Generalnie prowadzę spokojne życie jak na obrazku poniżej i jest bardzo fajnie, nic więcej mi nie potrzeba. Takie NPC life, które mi w
cutecatboy - @Ketoprofen mam tak samo – nie zarabiam dużo, ale starcza mi na wszystko...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • Odpowiedz
gascoigne
  • 2
@shitman6: @teraz_palimy_w_piekle @exiteverything Dziękuję! :) Miło czytać, zwłaszcza, że to specyficzny obrazek. ;)))

@exiteverything Wieszaj! Możemy to przegadać.
Co do Hoppera to bardzo intrygujące spostrzeżenie. Oczywiście, lubię jego nastrój. Namalowałem kilka obrazków bardziej świadomie nim inspirowanych zapraszam na mój IG.

Tutaj jakoś specjalnie o nim nie myślałem, a jednak cieszę się, że to się przebija. Coś w tym jest.
  • Odpowiedz
gascoigne
  • 2
@maegalcarwen: Dzięki :D
Tak, lata 90, złota era VHS i horrorów klasy B.
Zgadnij, kto mieszkał w bloku na parterze w klatce, w której chłop otworzył wypożyczalnię video? ;)

Nie wiem ile miałem lat gdy przerabiałem Crittersy, Koszmary z ul. Wiązów, Alieny i takie tam teletubbisie ale to musiała być max. podstawówka klasy 1-3
  • Odpowiedz

Osiągnięcia