No bo słuchaj, przy tylu miliardach Chińczyków to oni mają Chińczyka na każdy język świata. Tam jest taki system, że jak ty piszesz po polsku, to od razu Chińczyk, który zna polski, siada i ci odpisuje. A jak ktoś napisze po niemiecku, to siada inny Chińczyk, który zna niemiecki.
Słuchajcie, muszę wam to opowiedzieć, bo to, co się dzisiaj wydarzyło na rodzinnej imprezie, to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Siedzimy sobie spokojnie, ciocia w kuchni ogarnia sałatki, dzieciaki biegają po domu, a Wujek Janusz wchodzi z przytupem do salonu, oczywiście jak zawsze z miną, jakby właśnie wygrał finał
Mirasy jest problem. Jakiś czas temu na Orlenie koło Krakowa pewien jegomość z Ukrainy cofnął autobusem w moje auto zaparkowane przy dystrybutorze. Mój błąd, bo niestety po powrocie do auta, myślałem, że gość nie może wykręcić i czeka, aż podjadę/cofnę, żeby się mógł zmieścić. Wsiadłem w auto, wycofałem i odjechałem ze stacji. Można powiedzieć, że zbiegłem z miejsca zdarzenia xD
Od uderzenia do mojego powrotu minęło ok. 5 minut więc gość miał czas,
@ashylen: Masz naprawdę sporo opcji. 1. Najłatwiejsza, to AC z dostarczeniem dowodów (nagranie z widocznymi tablicami). Ubezpieczyciel postara się ściągnąć należność od ubezpieczyciela autobusu. 2. Uderz do Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - jest szansa, że ustalą ubezpieczyciela autobusu, bo ten powinien mieć zieloną kartę. 3. Dalsza kopanina z policją, ale kopać się z betonem? Szkoda zdrowia.
4. Jak uszkodzenie nie jest duże, to podjedź do zakładu specjalizującego się w PDR,
@ashylen jak saszka w ciebie wjedzie to tak jakbys uderzyl w zwierze na ulicy, jak nie bylo na stacji znaku uwaga dzikie zwierzeta to mozesz wywalczyc odszkodowanie
Ociepanie, takiego epickiego starcia na tagu dawno nie było XD Mirek kręci aferę, że go deweloper oszukał. No i wychodzi, że trochę oszukał. Deweloper odpisuje, że mirek kupił mieszkanie na flipa i od razu wystawił drożej, mamy screeny. Mało? Otóż inne mirki szukają i znajdują, że mirek fliper jest jeszcze dodatkowo innym deweloperem.
Tu jest prawdziwy powód dlaczego Kraków walczy o SCT na śmierć i życie, bez żadnej dyskusji, bez kompromisów, jedzie jak walcem drogowym. Po prostu zobowiązali się do takich warunków strefy w „kontrakcie klimatycznym” miast Net City Zero 2030.
#heheszki
źródło: 474493857_527432567015263_5956270783389996323_n
Pobierzźródło: 1000042697
Pobierz