@hyperlink: Zachowujesz się jak przychlast i śmieć. Najpierw wyśmiałeś typa a teraz jak ludzie po tobi3 cwelu pocisnęli to się bronisz ze niby nie. Naplulbym ci w mordę ale szkoda mi śliny na takie ścierwo jak ty. Umrzyj to będzie lepiej dla społeczeństwa
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k---a pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k---a posmakowało, że z-----ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i w--------ł razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął s--------ć. Do dziś matka opowiada jak w bananem na ryju w--------ł chochla za chochlą aż sraki dostał. K---a, komuna jak c--j, stacji nie ma i co kawałek zatrzymywał się w krzakach i srał na pomarańczowo. Ale w--------ł bez opamiętania aż się skończyło. W-----ł ten garnek i mówi: „Grażyna, jutro robimy leczo na obiad!” Stara panika w oczach, brat zaczął płakać. Po powrocie do domu polazł na rynek w poszukiwaniu papryki. C--j nakupował ze 30 kilo, przytargał kocioł do weków i wstawił na gazówkę. Jaki był w-------y, bo akurat remont instalacji w bloku mieliśmy! Pobiegł do monterów i zaczął ich n---------ć chochlą, aż go milicja na 24 zamknęła. Teraz k---a wszem i wobec opowiada jak on to za komuny nie siedział za wolność kraju. C---a prawda. Siedział za leczo.
@19216811: XD. Odezwał się typ co będzie oceniał co jest lepsze bo jest alfa i omega. Bawi mnie takie coś jak ty, uważasz że wiesz lepiej co ludzie lubią. Typ co pozjadał wszystkie rozumy. Tfu na ciebie szmato i takich ja ty za takie pisanie. Nie jesteś k---o wszechmogący żeby mi mówić co mam lubić.
@voldi: To po c--j to polecasz? Właśnie napisałeś do posta "od zera do bohatera" o jakiejś gierce gdzie w tej twojej gierce nawet na koniec jesteś gownem. Pod,iwiam takich jak ty, bo ja to gram w gry dla przyjnosci, ty widzę grasz w gry żeby mieć wyzywanie.
@silent_unknown: Ty umiesz czytać posty ze zrozumieniem? Tutaj nie chodzi o yputuberow, a o konsumentów, którzy nie zjedza czegoś co kiedyś by normalnie wciągnęli nosem, a teraz muszą koniecznie zobaczyć ze jakiś youtuber to je.
Mireczki pomóżcie... Nie mogę znaleźć a była kiedyś taka #pasta o tym jak facet umówił dwóch innych (nie pamiętam czy dresiarzy czy sprzedającego i kupującego auto) i obserwował z okna jak się biją ( ͡º͜ʖ͡º)
@PanBulibu: Sorry, że tak późno ale dopiero tag sprawdzam, a to nie było przypadkiem pasta o remoncie w klatce w bloku? Bo albo to mi się kojarzy z wiertarka albo o sąsiadach co jeden grilla robi a gość udając babkę mu wiadro wody wylewa na łeb. Pozdrowienia, daj znać.
To uczucie, gdy byłem dwa tygodnie w Japonii na Erasmusie. Leciał ze mną Bartek - 169/92 łibu s---------a. Myślał, że będę go lubił bo hehe polak xD
Przydzielili nas razem do pokoju. Pierwszy dzień chciał mnie wyciągnąć na wagary na jakąś ulicę z chińskimi bajkami, a ja powiedziałem że p------ę, przyjechałem tu pić sake i srać japonki. Po powrocie z-----ł swoją połowę pokoju jakimiś plastikowymi figurkami i tapetami z chińskimi dziewczynkami xD
Ale c--j, powiedziałem, że polak, stawia mi obiady, bo powódź koło Sandomierza była i rodzice dostali spore odszkodowanie, to nie będę go wyzywał.
@programista15cm: Jaka traumę? Traume osoby, która wie że jest śmieciem i powinna być sama a jednak wychodzi i niszczy innym zabawę? Ktoś taki jak Bartek nie powinien się pchać w innych ludzi, czemu inni mają cierpieć bo Bartek jest z-----y ?
Wyjeżdżam dziś z dzieciakami na krótką wycieczkę, jutro wracamy. No i przyszło do pakowania. Położyłem w salonie na podłodze torbę i powiedziałem im: "Macie 15 minut, żebyście sobie spakowali ciuchy i zabawki. Czegoś zabraknie, to nie będziecie mieć". Zerkam oczywiście i "autoryzuję" to, co wrzucają i gdyby zabrakło czegoś istotnego, to bym zarzucił w eter "a pamiętaliście o.....?".
O ile się to różni, gdy ich mama je pakuje na wycieczkę. Biega po
@zimowyporanek: Czek, co? Mam dwójkę i jak najbrdziej na jednodniowa wycieczkę jadą w tym czym stoją + ewentualnie blizy/kurtki. A ty ile rzeczy bierzesz dzieciom na jednodniowa wycieczkę?
Byłem w sobotę na urodzinach b------a mojej siostry. Dziecko 3 lata, chcieli zaprosić kilka osób z rodziny z dziećmi więc spytali babci czy mogą zrobić imprezkę u niej (ona mieszka w małym domku z ogródkiem, oni w małym mieszkaniu). Babcia do rany przyłóż więc jak najbardziej się zgodziła zadowolona że może pomóc (lvl 82, ale bardzo aktywna).
Przyjeżdżam w sobotę o 15stej, tam już łącznie 12 osób się kręci, stół zastawiony, balony wiszą. Krótka gadka z babcią i okazuje się, że sama praktycznie całe jedzenie przygotowała bo 'siostra musiała się zająć dzieckiem i nie zdążyła, podrzuciła tylko zakupy wczoraj' a ona jest tak wychowana że na pusto nikogo nie przyjmie. Szwagier tyle co przyjechał dwie godziny wcześniej rozwiesić dekorację i ustawić krzesła...
Czas mija, dzieciaki się bawią, miła atmosfera i zbliża się godzina 19sta. Goście zaczynają się zbierać a wraz z nimi... gospodarze w postaci siostry i szwagra. W ogrodzie pierdzielnik, porozrzucane zabawki, stół w naczyniach i żarciu, w domu brudno bo każdy do łazienki w butach chodził. A oni 'muszą jechać bo córka marudna po całym dniu zabawy i MUSZĄ JĄ POŁOŻYĆ SPAĆ' (dwójka dorosłych, jedno dziecko).
@Niewiem90: Wow nie sądziłem, że zobaczę na wykopie męski odpowiednim maski. Uważasz, że mając kaszojada możesz wykorzystywać innych i ok? Tfu na ciebie parowo, żebyś się na chodniku wyłożył i nogę połamał.
Pracuję sobie w szpitalu i mam czas pracy według umowy o pracę 7h i 35minut/dobę i kontakt ze środowiskiem radioaktywnym. No i doszedłem ostatnio do wniosku, że nie będę w pracy ani minuty dłużej. Siedzę sobie w poradni, jest 14.34 i mówię do wchodzącego pacjenta, że "Proszę Pana ale ja skończyłem swoją pracę, jest 14.35 i właśnie ją skończyłem". Ubrałem się i wyszedłem xD Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację bezcenny. Zaczęli krzyczeć, że to bezczelność, bo czekają tutaj od rana. Sry ale ja mam płacone za 7h i 35 minut i nie będę robił za darmo w czynie społecznym. Szanuje swój prywatny czas, umówiony byłem do kina. Odbiłem kartę na wyjściu ze szpitala i do widzenia. Niech sobie piszą skargi.
@19karol90: Ty, a czy Ci pacjenci nie mogliby pomyśleć że może ktoś z--------a za darmo? Co on ma niby zrobić? Zarząd ma gdzieś, a nikt nie ma zamiaru zapierdzielać za darmo.
Idę sobie rano a tu taki widok z tyłu jest szkoła, dobrze że to był wczesny ranek bo dzieci do szkoły tedy chodzą. Kieorwca uciekł z miejsca zdarzenia #krakow #polskiedrogi #samochody #motoryzacja
#pokazauto #samochody