Siema Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam pytanie do osób które osiągnęły DOWOLNĄ rzecz, którą sobie założyły. Obojętne czy to jest znajomość języka obcego, przebiegnięcie maratonu czy może forma/sylwetka/siła taką jaką chcieliście.
Wiadomo jest motywacja czasami większa, czasami mniejsza. Czy naprawdę, aż tak bardzo się zmuszaliście do tego? Codzienna solidna, żmudna praca, czy może cały PROCES sprawiał wam przyjemność? A może to była droga przez mękę większość czasu,
Wiadomo jest motywacja czasami większa, czasami mniejsza. Czy naprawdę, aż tak bardzo się zmuszaliście do tego? Codzienna solidna, żmudna praca, czy może cały PROCES sprawiał wam przyjemność? A może to była droga przez mękę większość czasu,
pytanie do osób które osiągnęły DOWOLNĄ rzecz, którą sobie założyły. Czy musiałeś się zmuszać?
- opcja a 27.3% (27)
- opcja b 38.4% (38)
- opcja c 12.1% (12)
- opcja d 22.2% (22)
Pytanie do osób, które jeździły autem od 10 000 zł od 30 000 zł i przesiadły się w jakieś auto za 200 000 zł, 300 000 zł i w górę.
Czy zachowanie kierowców na drodze w stosunku do was jest inne? Co mam na myśli, nie wiem, zauważyliście, że częściej wam drogę zajeżdżają po złości