No, nie śmierci noworodków zaniżały średnią, bo ze względu na często występujące zgony wśród dzieci do lat 5, nie bierze się tej grupy w ogóle pod uwagę przy opracowywaniu statystyk. Pod uwagę bierze się "oczekiwaną dalszą długość życia" licząc od 5, 10 czy 15 lat.
W poniższym linku wiele tabelek. Np: w starożytnym Rzymie osoba w wieku 10 lat, miała dalszą oczekiwaną dł. życia ok. 35 lat (czyli do
1. Nie, wirus nie jest żywy. Brak mu woli, więc nie ma żadnego "chcę". Wirus mutuje losowo; agresywny szybko "umiera" bo zabija nosicieli, a słaby przetrwa, bo tego nie robi. Powszechniejsze są te drugie bo, no, SĄ. Czyli będzie jak mówisz, ale wyszedłeś od chłopskiego rozumowania.