Fundamenty i ruiny domów dawnej zalanej wsi Maniowy, wyburzonej podczas budowy zapory w Niedzicy, odsłonił niski poziom wody jeziora Czorsztyńskiego

Pożary bagien to przewidywany skutek melioracji, regulacji i utrzymywania rzek w połączeniu ze zmianą klimatu. Widzimy w praktyce, że zimowa pora nie jest przeszkodą dla takich zdarzeń.

Jaki błąd w nas tkwi? Każdy Polak ca 40+ wie, że gość ma rację, bo wszystko to obserwujemy, a pamiętamy jak było kiedyś. Tymczasem upolityczniona machina uporczywie miele tak, jakby jutra miało nie być. Co jest z tym krajem nie tak?

Wolne Rzeki o potencjalnej suszy w tym roku z racji m.in. bardzo malych opadow sniegu i wysokiej temperatury. Z tego miejsca chcialbym pozdrowic wykopkow, co podczas zeszlorocznej suszy pisali, ze jaka susza, jak powodz jest, wylacz TV wlacz myslenie ;)

Zaglądam w plany dla rzeki Małej. Na całej długości zaplanowane są prace, które brzmią jak zestaw tortur. Nie wiem, które z tych czynności miałyby sprzyjać retencji lub spełnieniu celów środowiskowych. Wiem natomiast, że doprowadzą do drenażu naszego kraju z wody,a podatników z grubej kasy

Sposób na małą retencję i rekultywację terenów na których przez 9 miesięcy w roku panuje susza meteorologiczna. Pracochłonna, ale skuteczna metoda na walkę z pustynnieniem.

O planowanej od dawna rewitalizacji lubelskiego morza rozmawiamy z Marcinem Trociem, piastującym od 8 marca tego roku funkcję dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej PGW Wody Polskie w Lublinie.

Czy ubezpieczenie od suszy w rolnictwie to ściema?

**10-20 mld złotych = brak powodzi i suszy** Wystarczy zbudować system przypominający fabrykę. Projekt zakłada budowę pomp wielkości dwupiętrowego domu, umieszczonych w dwóch lokalizacjach: jednej na północy, drugiej na południu kraju. Między nimi biegłaby jedna nitka rurociągu, z możliwością dołoże

...tymczasem do dyskusji włączył się _nieoficjalnie_ naczelnik Lasów Państwowych z wydziału Użytkowania Lasu (dawniej Wydział Marketingu) Tomasz Majerowski, który całkowicie neguje tezę - "kompletnie niczego nie ma obecna powódź z prowadzeniem gospodarki leśnej w Polsce".

Prościej się już nie da wytłumaczyć, dlaczego susza i ulewne deszcze nie pomagają. Oczywiście ci co "Wyłączyli TV, a włączyli myślenie" wiedzą lepiej.