@Tymajster: Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem.
Wysłałem do Lidla mail, zawołam plusujących jeśli dostanę odpowidź.
Dzień dobry. Byłem ostatnio w Lidlu XXXXXXXXXXX w XXXXXXXXX, zostały otwarte kasy samoobsługowe. Nie mam nic przeciwko takim kasom, niektórzy nie chcą czekać i mają małe zakupy, albo nie chcą interakcji z kimkolwiek, jednak w przypadku waszego sklepu zagrodziliście wyjście klientom barierką ze skanerem, czyli potraktowaliście ludzi jak bydło xD w jakiejś zagrodzie, już pomijam sam fakt zrzucania pracy na klientów bo tym
Gapliński stwierdził że "Do stycznia inflacja będzie rosnąć a potem ceny będą spadać" dlatego w czerwcu 2022 roku zawołam pulsujących ten wpis i sprawdzimy czy przepowiednia się spełniła xD
@Zuben: chwila, chwila, co to znaczy "ceny zaczną spadać"?
Jestem prostym człowiekiem, dla mnie ceny spadają jak w styczniu idę do sklepu i kupuję bochenek chleba za 4 PLN, a w lutym kupuję za 3.80 PLN. To jest spadek CEN.
Śmieję się właśnie z tego stwierdzenia, bo jak na mój gust to miał na myśli "INFLACJA zacznie spadać" czyli po prostu spadnie jej tempo. Bo w deflację to tu chyba
@rhqq: Hehe. No to słuchaj. Mam póki co dwie żarówki zwieszające się z sufitu, używane biurko i krzesło z OLXa oraz (na bogato!) 3 nowe regały magazynowe z Castoramy na książki. "Biuro" ma 8m2. Drzwi jeszcze nie ma. ( ͡º͜ʖ͡º) Ale to moje pierwsze zupełnie własne miejsce do pracy i jaram się jak gupi. Muszę tylko szybko wyeliminować pogłos, bo bym już chciał nagrywać
Wczoraj na osiedlu w takiej małej uliczce, typek z InPostu wojował z paczkami i stanął na chodniku tak że nie dało się przejść, wiecie co zrobiłem? Obszedłem go bokiem w taki sposób że żaden z nas nie stracił nawet sekundy życia
Kupiłem w styczniu ten samochód za 1900zl Włożyłem do niego 1300zl + ubezpieczenie 600 Dziś sprzedałem ten samochód za 850zl Zawsze miałem łeb do interesów! XDDDDD
@Jakis_Leszek miałem tak kiedyś xD, ledwie żyłem po całym weekendzie ćpania, wzieli mnie na alkomat a tam 0,0 potem jakoś sobie odpuscili, bo i tak każdy wiedział o co chodzi i alkotesty że nic nie dadzą, do dzisiaj nie mam pojęcia czemu firma zwyczajnie nie kupiła narkotestu i mnie nie przebadali, bo takie sytuacje zdażały się regularnie