Laura Biagiotti Aqua di Roma Uomo (2004)
Nie chcę przerywać serii to czasem musze zapodać recenzję perfum, które nie są jakieś wybitne, a do tego są jeszcze wycofane i przez to ciężko dostępne więc to, że je będziecie chcieli sprawdzić będzie mogło się okazać nielada wyzwaniem. Aqua di Roma Uomo to flanker bardzo ciekawego zapachu, którego już kiedyś opisywałem, ale poza nazwą nie łączy go z oryginałem































Trussardi L’Uomo (1995)
Są takie zapachy, które już chwilę po aplikacji przypominają mi Włochy. Pisałem kiedyś posta o perfumach zbliżonych klimatycznie do Moschino Uomo? Nazywając takie zapachy stylem neo-italian klik i oczywiście opisałem tam po krótce właśnie Trussardi L’Uomo. Perfumy te są zrobione zdecydowanie na bazie fejmu jaki osiągnęły wydane rok wcześniej Dolce & Gabbana pour Homme bo są do nich zaskakująco podobne, szczególnie w początkowych fazach.
W
źródło: comment_1626407825l8eNLbMIzTYhpzcHQ3UpEr.jpg
Pobierz