#anonimowemirkowyznania Mam 33 lata i jestem prawikiem. Nigdy nie miałem dziewczyny, nie całowałem się. Za rękę ostatnio trzymałem na weselu gdy miałem 21 lat. Mam pracę, mieszkanie, dobre auto ale zawsze byłem nieszczęśliwy. Całe życie. Byłem i jestem bardzo nieśmiały w stosunku do kobiet. Stroniłem od imprez, wesel, ognisk itd. Nie poszedłem nawet na spotkanie klasowe po latach bo mi było cholernie wstyd. Naprawdę chciałbym kogoś poznać, ale myśl, że nigdy nie współżyłem mnie dobija. Co z tego gdybym jakimś cudem znalazł #szaramyszkadlaanonka skoro by mnie wyśmiała. Nawet nie umiałbym założyć p----------y bo nigdy jej nie używałem. Myślałem, aby wybrać się na #roksa w swoim mieście i w końcu poczuć się jak facet, ale myśl, że ona obsługuje kilku dziennie mnie obrzydza. Już nie ma dla mnie ratunku. Nigdy nie będę spełniony jako mężczyzna. Co z tego, że mam pracę i dom skoro codziennie przychodzę do pustych ścian i patrzę w sufit. Raczej rodzice nie zatańczą na moim weselu i nie doczekają się wnuków. Bo ja przed nimi udaję, że jest wszystko OK. Chociaż ojciec ostatnio mnie zapytał czemu nigdy nie przyszedłem na obiad z dziewczyną? Jakoś się mi się udało wywinąć, ale aż mi się zrobiło gorąco. Przecież mu nie powiem, że nigdy nie widziałem biustu na żywo.... Nie ma dla mnie ratunku. #przegryw #zwiazki #stulejacontent #depresja #s--s
Screen to wyobrażenie moje gdy powiedziałbym ,że mam 33 lata i nigdy nic.
@Kr12345: W wieku 33 lat prawik i nie wszystko stracone xDD Jeszcze do 30 lat to można tak pisać, ale bądźmy poważni - jaka kobieta wejdzie w związek z gościem, który do 33 r.ż nie potrafił wsadzić kutasa do dziury i stworzyć chociaż pół rocznego związku? Z litości ma z nim być?
Dziś ostatni pojedynek 1/32 Plebiscytu Nienawiści, więc wjeżdżamy z wagą ciężką! Oto dzisiejsi kandydaci:
p0lki - Roszczeniowe, zgorzkniałe hipokrytki niemające nic do zaoferowania. Swoją niemoc i lenistwo w opozycji do wygórowanych wymagań usprawiedliwiają byciem kobietami. Cechuje je całkowity brak zdolności do myślenia samokrytycznego lub po prostu — do myślenia. Polscy mężczyźni od wielu lat rozsławiają nasz kraj poprzez swoją odwagę, ciężką
#anonimowemirkowyznania Mirki, trzymcie kciuki żebym dał radę. Właśnie zostałem tłumaczem (ENG->PL) i trochę się cykam.
Postanowiłem spróbować swoich sił mimo braku formalnego wykształcenia w tym kierunku. Moje "doświadczenie" to wiele lat nauki języka, pobyt za granicą i 3 sezony serialu przetłumaczonego kilka lat temu dla różowej. Wiszą zresztą w necie do dziś, ładnych kilka tysięcy osób skorzystało więc totalnie było warto. Pomyślałem że w sumie czemu nie spróbować przetłumaczyć... gry. Na początek w wolnym czasie i za "wpis do portfolio", ot dla przekonania się czy dam radę. Napisałem do autora gry, dostałem odpowiedź że pewnie, że fajnie i podeśle pliki. Od kwadransa mam je na kompie i właśnie do mnie dociera że to już, to się dzieje.
#anonimowemirkowyznania Jak poradzić sobie z nadmiernym oszczędzaniem pieniędzy? Oszczędzam na czym tylko się da, na jedzeniu, na ubraniach, no dosłownie na wszystkim. Analizuje kazdy zakup, np zamiast kupowac laysy w sklepie osiedlowym za 6 zl, wolę poczekać pare dni aż będę w biedronce zeby kupic top chipsy za 3 xD Ja wiem że oszczędność to raczej dobra cecha, ale męczy mnie to juz strasznie, nic nie moge sobie kupić bez analizowania czy warto, a jak juz, to kombinowania żeby było taniej. Często myślę w ten sposób "kupiłbym sobie jakis gadżet za 1000 zl, ale cholera, przeciez za 1000 zl to ja mam jedzenia na miesiąc" i finalnie nie kupuje. Mam wrażenie ze strasznie jaraja mnie cyferki na koncie, nie wyobrażam sobie kiedyś kupic np samochodu czy mieszkania wydajac większą połowę oszczędności. #oszczedzanie #psychiatra #kiciochpyta
@AnonimoweMirkoWyznania: przez całe swoje życie odłożysz całkiem pokaźną sumę. Nigdy nie pojedziesz na fajniejsze wakacje, nigdy nie poznasz co to dobra kuchnia, nie rozpoczniesz hobby o którym marzyłeś gdy nie miałeś środków na koncie, umrzesz jako Janusz który w dupie był, g---o widział i tak na prawdę nie żył a cała kasę przepierdziela Twoje dzieci bądź wnuki.
@Logan00: Przecież to podsumowanie jego całego życia. Chłop nigdy nie pracował i zawsze żarł i srał za czyjeś, jego istnienie nic nie zbudowało, a tylko cofa i kosztuje.
@Polnischefuhrer: miał po prostu szczęście. A nie że Pam Buk uczynił cud i akurat zlitował się nad Oskarkiem (w przeciwieństwie do wielu innych ludzi w tym dzieci , którzy mieli mniej szczęścia w różnych wypadkach)
Że Kościół Katolicki to zdrajcy Polski To instytucja która przez lata niszczyła Polską kulturę, walczyła z przejawami narodowościowymi i niepodległościowymi, a po 89’ uczy kłamliwych tez jakoby był zbawcą Narodu Polskiego, bez którego by Polski nie było, bo uchronił Polaków przed Rusyfikacją i Germanizacją podczas zaborów, do których sam doprowadził i podczas których wspierał czynnie zaborców przez działalność kleru oraz papieskimi encyklikami i brewami.
W 2022 w sytuacji napaści Rosji na Ukrainę Kościół Katolicki milczy i nie potępia wprost agresji Rosji. Wynika to z tego, że od kilkunastu lat Watykan ramię w ramię z Cerkwią Prawosławną kierowaną z Rosji sączy antyzachodnią propagandę, którą określił w 2013 jako „przeciwdziałanie promowania współczesnego świata konsumpcji idącego z zachodu”.
Miejsca obsługi podróżnych i ich pracownicy jak ja ich kurczę szanuję. Przy nowobudowanych polskich autostradach coraz częściej się takowe pojawiają, parkingi czyste w środku toalety względnie zadbane bo ktoś jest zatrudniony żeby o to dbać. Standard nieraz sporo lepszy niż na zachodzie Europy nie wspominając nawet o nierzadko darmowych prysznicach
Mirki, trzymajcie kciuki, rzucam palenie od wczoraj i dzisiaj pierwszy dzień w pracy bez papierosa. Trochę poukładałem sobie w głowie za pomocą pewnej książki i zdałem sprawę, że fajki to g---o, które nic nie daje. Śmierdzą, kosztują, zabierają zdrowie i chęci oraz pewność siebie. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie wrócę. Ile plusów tyle lat bez szluga, bo dni to zdecydowanie za mało.
Pewnie mówisz o tej samej książce, dzięki której ja też rzuciłem, z dnia na dzień. Jednak po 3 miesiącach powoli wracałem do nałogu wiec z doświadczenia powiem ci, że rzucić jest łatwo, najciężej jest już nigdy do tego nie wrócić. Powodzenia.
@Voilaszek: no słabo tak ludzie oceniać z góry :). Mam sporo znajomych, którzy rzucili od tak, bo mieli własny powód (choćby spodziewali się dziecka. I nie mam tu na myśli kobiet, a właśnie przyszłych ojców), ale znam kilku na których książka ta nie zrobiła większego wrażenia. No może jeden się znajdzie, który twierdzi, że rzucił dzięki niej. Myślę, że jeśli człowiek sam uświadomi sobie, przemyśli i postanowi rzucić, to nic
Pszczoła żyje mniej niż 40 dni. Odwiedza co najmniej 1000 kwiatów i produkuje mniej niż łyżeczkę miodu. Dla nas to tylko łyżeczka, a dla niej to całe życie #z--------------a #ciekawostki #pszczoly
@Castellano: też zauważyliście, że w tym roku pszczół i innych zapalaczy jest malutko? Chodzę po parku, dookoła wszystko kwitnie na na kwiatkach owadów 0.
Słuchaj młody kurła, Ty mi się ty nie wymądrzaj bo kierownik kazał mi Ciebie przyuczyć na maszynie a ja robie tu już ponad 20 lat, więc nie mów mi jak mam robić bo wim lepij! Bierz teraz miotłe i posprzątaj mi tu a ja ide na papierosa, jak wrócę ma być czysto kurła! #pracbaza #przegryw #januszex #januszalfa #kolchoz
Mam 33 lata i jestem prawikiem. Nigdy nie miałem dziewczyny, nie całowałem się. Za rękę ostatnio trzymałem na weselu gdy miałem 21 lat. Mam pracę, mieszkanie, dobre auto ale zawsze byłem nieszczęśliwy. Całe życie. Byłem i jestem bardzo nieśmiały w stosunku do kobiet. Stroniłem od imprez, wesel, ognisk itd. Nie poszedłem nawet na spotkanie klasowe po latach bo mi było cholernie wstyd. Naprawdę chciałbym kogoś poznać, ale myśl, że nigdy nie współżyłem mnie dobija. Co z tego gdybym jakimś cudem znalazł #szaramyszkadlaanonka skoro by mnie wyśmiała. Nawet nie umiałbym założyć p----------y bo nigdy jej nie używałem. Myślałem, aby wybrać się na #roksa w swoim mieście i w końcu poczuć się jak facet, ale myśl, że ona obsługuje kilku dziennie mnie obrzydza. Już nie ma dla mnie ratunku. Nigdy nie będę spełniony jako mężczyzna. Co z tego, że mam pracę i dom skoro codziennie przychodzę do pustych ścian i patrzę w sufit. Raczej rodzice nie zatańczą na moim weselu i nie doczekają się wnuków. Bo ja przed nimi udaję, że jest wszystko OK. Chociaż ojciec ostatnio mnie zapytał czemu nigdy nie przyszedłem na obiad z dziewczyną? Jakoś się mi się udało wywinąć, ale aż mi się zrobiło gorąco. Przecież mu nie powiem, że nigdy nie widziałem biustu na żywo.... Nie ma dla mnie ratunku. #przegryw #zwiazki #stulejacontent #depresja #s--s
Screen to wyobrażenie moje gdy powiedziałbym ,że mam 33 lata i nigdy nic.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo