Czy można się jakoś wypisać ze spółdzielni?
Mam mieszkanie własnościowe, wybudowane jeszcze za czasów Wielkiej Płyty. Płacę za nie 2 razy więcej niż znajomy, który kupił sobie mieszkanie na nowo wybudowanym osiedlu w okolicy. Strasznie mnie wkurza to komunistyczne podeście, że płacę za każdego. Spółdzielnia zarządza kilkudziesięcioma jak nie więcej blokami z tysiącami mieszkań. Oczywiście cała administracja utknęła w latach '90 i żeby coś załatwić to jest droga przez mękę.
Naprawdę nie
Mam mieszkanie własnościowe, wybudowane jeszcze za czasów Wielkiej Płyty. Płacę za nie 2 razy więcej niż znajomy, który kupił sobie mieszkanie na nowo wybudowanym osiedlu w okolicy. Strasznie mnie wkurza to komunistyczne podeście, że płacę za każdego. Spółdzielnia zarządza kilkudziesięcioma jak nie więcej blokami z tysiącami mieszkań. Oczywiście cała administracja utknęła w latach '90 i żeby coś załatwić to jest droga przez mękę.
Naprawdę nie
#mecz