Wpis z mikrobloga

Czy można się jakoś wypisać ze spółdzielni?

Mam mieszkanie własnościowe, wybudowane jeszcze za czasów Wielkiej Płyty. Płacę za nie 2 razy więcej niż znajomy, który kupił sobie mieszkanie na nowo wybudowanym osiedlu w okolicy. Strasznie mnie wkurza to komunistyczne podeście, że płacę za każdego. Spółdzielnia zarządza kilkudziesięcioma jak nie więcej blokami z tysiącami mieszkań. Oczywiście cała administracja utknęła w latach '90 i żeby coś załatwić to jest droga przez mękę.
Naprawdę nie mam zamiaru opłacać wydarzeń dla seniorów (teraz na drzwiach mam plakat zachęcający do wzięcia udziału w turnieju bowling) czy imprez ze sceną, gdzie puszczają disco-polo. Na osiedlu mamy kręgielnię, która by upadła, gdyby nie była własnością spółdzielni - bo kto za nią płaci? Wszyscy. Mam w dupie czy 3km ode mnie wyremontują plac zabaw albo odmalują elewację budynku. Domyślam się, że wypłacanie wynagrodzeń i pozostałe wydatki wyglądają równie ciekawie. Chętnie będę płacił składkę remontową, ale jeśli będzie ona dotyczyła wydatków na mój blok lub pobliskie otoczenie.

#nieruchomosci #spoldzielnia
  • 7
Czy można się jakoś wypisać ze spółdzielni?


@BetPay: teoretycznie tak (przekształcenie spółdzielczego własnościowego na pełną własność - koszt ok. 1800 zł), praktycznie nie (twoja własność i tak będzie zarządzana/administrowana przez spółdzielnię, czyli będziesz musiał płacić tzw. czynsz do spółdzielni).
@BetPay: to co ciebie interesuje to "wyodrębnienie wspólnoty ze spółdzielni"

Tak, wtedy jest zasadniczo lepiej, taniej i bardziej celowo bo co do zasady zarządzasz ty sam jako członek wspólnoty, chyba że komuś to zlecisz.

To powiedziawszy, życzę Ci powodzenia bo wymaga to przekonania wszystkich dookoła że będzie to lepsze. A ci którzy korzystają choćby z tej kręgielni od razu będą na nie - tak jak cały zarząd spółdzielni będzie działał na
@puexam: Czy ty myślisz, że kręgielnia dla mieszkańców jest bezpłatna ( ͡° ͜ʖ ͡°)? Musisz płacić 50 zł za godzinę gry jak każdy. Chodzi mi o to, że ruch tam jest tak mały, że upadłaby, gdyby to była prywatna własność. Podobnie lokalne "centrum kultury".
Budynek jest bodajże z lat "70. Jest ocieplony jak większość w okolicy - czy wszystkie nie wiem.
Płacę za nie 2 razy więcej niż znajomy, który kupił sobie mieszkanie na nowo wybudowanym osiedlu w okolicy


@BetPay: ale to twoje nowe czy stare? Bo jak stare to czynsze sa zazwyczaj wyzsze ze wzgledu na potrzebe remontow co jakis czas.
@BetPay No królowie lokalnej społeczności, w czym problem ;)
Budynek jest stary i co byś nie zrobił będzie generował koszty. Jest wiele dodatkowych pytań, ale w kazdym razie najprościej zmienić mieszkanie, chyba że z jakiegoś powodu musisz mieszkać tam gdzie mieszkasz...