@shocco Na pewno maja zakazane sluchanie muzyki, to chlop znalazl sposob by w tym smutnym miescie umiloc sobie i przy okazji innym dzien xD w sumie szanuje
@MasterSoundBlaster @iga92 Nastepnym razem zapukaj i rzuc haslo "michal bialek nie ma jajek" (bede wiedzial ze to ktos z mirko) to Ci pokaże jak wyglada sterowanie :)
Człowiek po prostu czytać umie a tu nie traktują go poważnie ( ͡°ʖ̯͡°) #niebieskipasek : „Ty tak czasem śmiesznie przekręcasz wyrazy, na przykład ten Twoj wanilinowy cukier zamiast waniliowy” #gotujzwykopem
@nint: Może i przekręciłaś tutaj, ale istnieje do kupna zarówno waniliowy (z laską wanilii, w której jest masa naturalnych aromatów, wśród nich wanilina), jak i wanilinowy (z waniliną otrzymaną w sposób chemiczny).
Młody agronom ogląda sad i poucza właściciela: - Pan ciągle pracuje starymi metodami. Będę zdziwiony, jeśli z tego drzewa uda się panu uzbierać choćby 10 kg jabłek. Na to gospodarz: - Ja też będę zdziwiony, gdyż zawsze zbierałem z niego gruszki.
Mój promotor to niezły śmieszek ( ͡°͜ʖ͡°) w sobotę wysłałem mu na maila moją pracę mgr i jednocześnie puściłem mu mmsa pic rel. W odpowiedzi chyba sam stworzył mema XD w komentarzu większy rozmiar #humorobrazkowy #heheszki #studbaza
@pussy_destoyer: Ta jak mi opowiadają o jakichś jutuberach to robię szybki przegląd co to jest i czy mam interweniować. Ostatnio słuchałam o clownie z Koszalina. :|
Dzisiaj zachęcam Was do zapoznania się z relacją z przejścia dwóch odcinków najdłuższego i najniebezpieczniejszego szlaku graniowego w Tatrach Wysokich. Mowa oczywiście o Orlej Perci. Co prawda, znajdują się na niej ułatwienia w postaci łańcuchów, klamer oraz dwóch stalowych drabinek, jednak mimo tego, nie jest to szlak odpowiedni dla początkujących turystów górskich. Z uwagi na liczne ekspozycje zdecydowanie odradzam go również osobom z lękiem wysokości. Nie będę Wam mówił, że polecam jego
@Permanent-Travel: Przeszlam od zawratu do drabinki ( chyba kozia przełęcz). a po drodze moj.wtedy chlopak poprosil mnje o reke na malym.kozim wierchu... dobrze to przemyślał...
Kilka lat temu przeprowadziłam się i zmieniłam szkołę w klasie maturalnej. Poznałam tam chłopaka, za którym z miejsca nie przepadałam, taki trochę bananowy, trochę zadufany. Często musiałam siedzieć obok niego podczas próbnych matur, więc widział i słyszał, że ścisłowiec ze mnie żaden, zdarzały się podśmiechujki, że tylko głupek nie zda z matmy.
Matura poszła mi całkiem spoko, bardzo dobrze zdałam języki, na czym mi zależało, matematykę zaliczyłam na 40%, co może nie było szczytem aspiracji,
#matura właśnie w taki dni jak Matura czy Egzamin gimnazjalny widać jak wiele dzieci tu siedzi a potem pytamy się o porady z #kryptowaluty czy o sprawy sercowe XD #heheszki
Wracamy z niebieskim z majówki, stoi pociąg "Poznań Główny" na peronie napisane że Łódź. Pytamy konduktora: -Na Poznań? -Nie, na prąd. Ale do Poznania.
Maszt Wolności w Warszawie – jaki prosty a genialny pomnik a zarazem ekspozycja barw narodowych.
Pamiętam jak pierwszy raz go widziałem na żywo, nie wiedząc wtedy o jego istnieniu, jak z daleka wybijał się nad beton ulic. Zdjęcie nijak tego nie oddaje, jak to świetnie wygląda w rzeczywistości.
Proboszcz do wiernego: - Czy czytasz swoim dzieciom Świętą Księgę? - Co wieczór, ojcze. - A jaka jest ich ulubiona część? - Jak Frodo niszczy pierścień.
#gotujzwykopem
źródło: comment_yKhd6om0UUUA4UNC6E9poIL1J8YqbNF5.jpg
Pobierz