Jak obecnie najsprawniej postawić małą aplikację (frontend statyczny typu build z #angular #react #vuejs + backend np. #java albo #nodejs + baza danych) żeby wystawić ją na świat pod własną domeną?
W erze bare-metal wrzucałbym wszystko na jakiś VPS albo mały dedyk, pomęczył się z instalacjami środowisk uruchomieniowych, i spiął to Nginxem, podpiął DNS i bzikał... i oczywiście nie wiedziałbym na czas gdyby
W erze bare-metal wrzucałbym wszystko na jakiś VPS albo mały dedyk, pomęczył się z instalacjami środowisk uruchomieniowych, i spiął to Nginxem, podpiął DNS i bzikał... i oczywiście nie wiedziałbym na czas gdyby




















Założenie było proste:
- mam mikroserwis - napisany w czymkolwiek co daje się skonteneryzować, i wystawiający np. REST API
- chcę mieć testy kontraktowe zupełnie agnostyczne względem technologii mikroserwisu i odpalane w innym kontenerze
Setup
A jeszcze prostsze rozwiązanie to po prosta grupa
MONGO_SCRIPTS=./apiTests/getTweets/mongo-init.js docker-compose -f docker-compose.yml -f apiTests/getTweets/docker-compose.yml up --build -V --force-recreate --abort-on-container-exiti wszystko sie samo odpalalo i wypluwalo wyniki testow.
I np. tutaj