@Mega_Smieszek: tym bardziej że wiedział +- 9 miesięcy wcześniej że nocleg się przyda, aczkolwiek za usprawiedliwienie przyjmę że nie było telefonów, bookinga, Józef miał dużo na głowie więc nie mógł od tak wyskoczyć szukać noclegu, generalnie gościowi od pracy i ilości zleceń nieco mózg się zlasował że wszedł w ten dziwny układ
źródło: 1000014373
Pobierz












W nocy z czwartku na piątek włamali mi się do remontowanej chałupy i okradli mnie. Osiedle bliźniaków, zwarta zabudowa. Zajumali towaru za ok 12k zł. Objętościowo to cała paka busa. Głównie narzędzia budowlane i ogrodnicze, ale wzięli też dwa komplety kół do aut. Wynieśli to wszystko w środku nocy nie budząc nikogo poza sąsiadką przez ścianę, która to myślała że to ja sobie remontuje dom o 2 w nocy