Ceny energii elektrycznej w Polsce na rynku spot spadły w 2023 roku o 33% względem rekordowego 2022 roku. Pomimo tego Polska była jednym z najdroższych hurtowych rynków energii w Europie.
Nie dość, że ceny nowych samochodów szybują w stratosferze – średnia ważona cena sprzedaży zbliżyła się w czerwcu 2023 r. do 176 tys. zł, a wkrótce ma osiągnąć kolejny psychologiczny próg 180 tys. zł – to podwyżki cen biją w klientów także na polskim rynku wtórnym.
To że ktoś wystawi drożej wcale nie oznacza, że się za tyle sprzeda. Kupiłem w 2019r audi a3 z 2015r. Teraz chce go sprzedać, cenę dałem 5tys mniejsza i w 1,5miesiaca zerowy odzew.
Pięknie od lat okradają nas górnicy dostając w wieku 50 lat tylko 9000 złotych emerytury. To lepiej niż służby mundurowe a przy tym nie muszą się na harować bo 8 górników wydobywa tyle węgla co 1 górnik w USA czy Kanadzie w ciągu roku.
@PiotrFr: Bo polskie górnictwo jest zacofane, nie ma żadnych nowych inwestycji w sprzęt. Kompleksy ścianowe często są z lat 80. Nie ma pieniędzy na nowe a często brakuje na bierzące naprawy.
Węgiel z RPA jest tańszy i lepszy - przekonują górniczy związkowcy. Ale rząd sprzedaje opał z Kolumbii i Australii. Krajowe wydobycie za to zamiast rosnąć, to maleje. Górnicze spółki na zyski w kryzysie energetycznym jednak nie narzekają i nawet wypłacają premie swoim pracownikom.
Ceny energii w rachunkach na przyszły rok wzrosły cztery-pięć razy, w jednym z przypadków w Londynie z 16 tysięcy do 65 tysięcy funtów rocznie. Tymczasem dodatkowe wydatki na ten cel coraz trudniej pokryć, bo klienci też rzadziej odwiedzają puby przez wysokie rachunki w domach.