Wpis z mikrobloga

@NoMoreTearsJustSmile:
Był trudny w odbiorze dla masy odbiorców, nawet bardziej niż Dark, bo tam koncepcja osi czasu była jak kotwica łatwa do zrozumienia (potem im głebiej tym trudniej), a w 1899 nie było kotwicy (konkluzja na końcu, domyślił się tylko 1% widzów w trakcie). Showrunnerzy chcieli zastosować ten sam model co w Dark, tajemnicy z udziałem wielu bohaterów na kilku płaszczyznach - jak widać raz się udało ale powtórzyć to jest
@martin123154

Pytanie kto ogladal - ma sens w ogole w takim przypadku ogladanie tego, w sensie jest to zamknieta w ramach sezonu historia z mozliwoscia kontynuacji czy jakis jebut cliffhanger na koniec i nic nie wiadomo?


Nie ma sensu, a ja jestem teraz wkurzona, bo obejrzałam cały sezon ciurkiem i czekałam z niecierpliwością na kolejne sezony, żeby się coś wyjaśniło, a tak to zostały tylko niewyjaśnione wątki.
@Truska1: Szczerze, nie dziwie sie. Serial byl bardziej skomplikowany od Darka(co czasami widzialem komentarze ze juz bylo zbyt skomplikowane) więc był cięższy w odbiorze. W pewnych momentach pewnie niektórzy nie mieli nawet przyjemnosci z ogladania bo ciagle musieli myslec itd. Dodatkowo dochodzą koszty scenerii itd. No cóż, przedobrzyli w tym wszystkim i jest efekt, zniechęcili ludzi do oglądania i tyle.
Czyli ludzie to debile, których męczy myślenie


@baltic91: jak oglądałem Dark, to akurat gdy zaczynałem wyszedł drugi sezon, więc obejrzałem oba ciurkiem, bardzo mi się spodobało. Gdy wyszedł trzeci odpuściłem na parę miesięcy, bo najpierw musiałem odświeżyć sobie pierwsze dwa, za dużo zapomniałem w trakcie przerwy i po prostu nie mogłem wrócić do serialu. To nie jest kwestia nie ogarniania, tylko to mało przystępny format. Ludzie często oczekują od seriali łatwiejszej