"Dobra teraz antycypacja, przewidywanie, powiedziałbym czytanie gry przez Francuzów." - Mateusz Borek, polski król synonimów, wyrazów bliskoznacznych, powiedziałbym wyrazów pokrewnych.
@Hoguett: ja nie wiem skąd oni biorą tych komentatorów, wczoraj jeden nie potrafił dokonczyć zdania, jakby nie wiedział co chce powiedzieć, a drugi p-------ł kocopoły bez związku z niczym. xD
Fakty są takie że gdyby Argentynie w takim ćwierćfinale przyszło grać z: Francją, Brazylią, Anglią, Hiszpanią, Portugalią czy tymi wyśmiewanymi Niemcami to nawet nie powąchaliby strefy medalowej.
Ale to nawet lepiej że największy w------l przypadnie na finał, eksplozja nadmuchanego do granic możliwości balonika będzie jeszcze większa, może nawet większa niż w 2014. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°)
@Manfakk: Fakty są takie, że nigdy się o tym nie dowiemy - Chorwaci wyrzucili Brazylię uznawaną za głównego faworyta, a z Argentyną nie mieli pół akcji i zostali wydymani jak amatorzy. A pisanie o jakichś pękających balonikach w kontekście drużyny która doszła do finału, jest śmieszne
Oglądam tylko MŚ i Euro. Piłki klubowej wcale, więc np. taki Szpakowski mi nie przeszkadza jak komentuje. Ale prosty chłopak z Dębicy jest męczący, jest uciążliwy, jest on nie do zniesienia... #mecz
@BaZyL4: może dla geeków piłkarskich, mnie, niedzielnego widza, średnio interesuje co kto jada na śniadania albo co kto dodał na twiterze. A gościu ma chyba kilkka ciekawostek do każdego piłkarza wraz z rezerwowymi ¯\_(ツ)_/¯
Ale mnie borek irytuje tym swoim JEDEN 442. Każdy mówi 442 bo to wiadome, że jest jeszcze bramkarz, ale on nie. On musi koniecznie podkreślić, że jest bramkarz, goalkeeper, ostatnia nadzieja obrońców. Jak się dowie o logarytmie dziesiętnym to wylewu dostanie. #mecz
Konferencja Jerome'a Powella: Dziennikarze zadają trudne i nie raz złośliwe pytania. Powell odpowiada na każde dziękując za pytanie, używając starannego języka i powołując dane.
Konferencja Adama Glapińskiego: Nawiedzony koleś z biura prasowego upomina dziennikarzy, że za dużo pytań, przerywa. Glapa odpowiada albo i nie, a potem opowiada o swoim kocie i wilczurach, koniach, deszczu, parasolach i pociągach.
Zwróćcie uwagę na styl komentowania Borka, on wiecznie wymienia, szuka synonimów, używa porównań Mbappe jest szybki, jest w formie, ma coś do udowodnienia Maroko gra piłkę odważną, do przodu, nie bronią się Zazwyczaj używa 3 porównań/synonimów Jak usłyszycie raz to będziecie za każdym razem na to zwracać uwagę. #mecz
@fmatu: Tak ale też szukając ich powtarza jedno-dwa pierwsze słowa, powtarza jeden, może dwa zwroty na początku, powtarza to, co staje na początku zdania
Borek: prawidłowo wymawia się De Brejne ponieważ zawodnik pochodzi z Flandrii, gdzie mówi się językiem flamandzkim, konsultowałem to z Włodzimierzem Lubańskim, który w Belgii spędził pół swojego życia. Też Borek: Embape, SZCZAŁ #mecz
@arinkao: Ale powiedz szczerze, jesteś jakąś zaawansowaną sztuczną inteligencją, która uzyskała samoświadomość? ( ͡°͜ʖ͡°) Przecież to wszystko wygląda tak smacznie, że aż ciężko uwierzyć, że te całe pyszności normalny człowiek zrobił ( ͡°͜ʖ͡°)
Bez kitu jednostrzałowiec Wolski będzie mi mówił że mam iść na ćwiczenia bo taki mój obowiązek jako mężczyzny. Typ zamiast zwyczajnie stulić pysk nadal brnie w swoją narrację. To naprawdę jest jedna z najzabawniejszych rzeczy które widziałem na wykopie. #obowiazkowecwiczeniawojskowe
@Minieri: mnie bardziej śmieszy robienie z kogoś boga i mentora, by później chodzić z obolałą dupą ( ͡°͜ʖ͡°) gdyby nikt nie wynosił go na ołtarze, to jego zdanie byłoby dzisiaj warte 5gr brutto.
źródło: comment_1671096124YNzcUpTAGFSzFs2Z7yR5bS.jpg
Pobierzźródło: comment_1671096318oIxqaxajXHOasbWxAMTa20.jpg
Pobierz