Wczoraszy wpis przez chwile zawiał mi baitem. Scrollowałem dalej ale czym dalej w komentarze tym mocniej utwierdziło mnie z czym mamy do czynienia. Paredziesiąt godzin po moim wpisie o genie kukolda w Polsce wyłania się jeden z nich przy duzym poklasku innych:
Chłop po przewie bez pracy dostaje taką w swoim zawodzie i co robi z tym faktem? Idzie opić to z ziomkami? Otrzymuje jakiś prezent od swojej kobiety? Otóż Generał kukold oznajmia ze w związku z JEGO sukcesem prezent otrzymuje JEGO WŁASCICIELKA:
@vauecki: a może przez to że znalazł pracę może jej w końcu dać jakiś prezent bo ma kasę a wcześniej nie miał? Może go wspierała w tym szukaniu pracy, pomagała i chce podziękować? Jakby #!$%@? wie o co dokładnie chodzi ale twój pogląd jest jeszcze bardziej #!$%@? niż jego kupowanie prezentu dla kogoś kogo kocha XD
@vauecki: ja prdl - moze go zwyczajnie wspierala w szukaniu pracy i facet sie zwyczajnie cieszy i chce sie ta radoscia podzielic z laska ktora kocha? Wszystko na tym portalu jest przezarte nienawiscia: nienawidzicie kobiet ladnych bo was nie chca, kobiet brzydkich bo sa brzydkie, chadow bo Wam odbieraje te kobiety (ktorych i tak nienawidzicie), nienawidzicie nie-chadow ktorzy maja laski bo przeciez sa beciakami. Mam wrazenie ze najbardziej na swiecie
Przypomniało mi się jak kiedyś życie mi się waliło na moich oczach, mama dostała raka, ojciec już nie żył bo zmarł na raka, mój brat był malutki, ja świeżo 18 lat, warunki były takie że musiałem mieszkać z babcią, uczyłem się jeszcze i pracowałem, akurat wtedy byłem bezrobotny i miałem problem ze znalezieniem pracy, takie czasy. Przyjechała mama do mnie w walentynki i mi dała takie serduszko z napisem " I love
@losowynick13: @Ciastekk: Jeśli Bóg istnieje to musi mnie za coś lubić. Tylko musiał mnie wcześniej przetestować czy można mnie lubić - tak potoczyło się moje życie.
@Pilaf: Tak, jej się udało i ma się dobrze. Za to prawie wszystkie kobiety z którymi leżała na sali umarły od razu albo po latach miały reemisję śmiertelną.
@karygodnykartofel: Dalej? Zstąpił na ziemię anioł, wziął mnie złamanego pod swą opiekę, dał mi miłość, dach nad głową i szczęśliwą rodzinę.
@DiggerMeat: No gratuluję, tak działa właśnie propaganda i media. I my się dziwimy czemu kobiety mają takie podejście do co niektórych facetów, którzy sami się nie szanują.
Czy to Kropowki na zdjęciu nasze drugie Bergamo. Nie to każda #!$%@? Biedronka/Lidl/Kaufland itd codziennie. Ale kogo to obchodzi że tysiące ludzi się przewija i tłoczy. 100 osób na kroposkach 3 fala XD kto Ty łyknie #koronawirus
Cześć. Wasza reakcja na ostatni post #sluzebnoscwolfika pokazała, że wciąż żywo interesujecie się moją sprawą. Chciałbym Wam w związku z tym jeszcze napisać, że w listopadzie 2020 złożyłem pismo do Wójta, że w celu zakończenia konfliktu zobowiązuję się nieodpłatnie oddać fragmenty mojej działki 124/22 na drogę, zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Na załączonej mapce narysowałem jak to ma wyglądać z rozdziałem na kolory: niebieski - istniejące drogi w tym (124/13 oraz 124/16 to ślepe drogi, które są fragmentem planu zagospodarowania; zielony - fragmenty mojej działki, które za darmo oddam gminie pod drogę w celu realizacji planu zagospodarowania przestrzennego; żółty i szary - to pozostałe części drogi, które gmina powinna pozyskać aby zrealizować plan zagospodarowania przestrzennego (na szaro zaznaczyłem fragment, który dubluje dojazd, ale w planie jest); czerwony - służebnościowe roszczenia sąsiada, na które nie chcę się zgodzić; fioletowa ramka - usytuowanie domu, który chcę zbudować a urzędnicy nie chcą wydać pozwolenia.
Sąsiad znowu górą. Urzędnicy Starostwa Powiatowego w Łodzi postanowili zawiesić wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę do czasu zakończenia sprawy o służebność. Nie pomogło wskazanie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 15.05.2015 roku, sygn. II OSK 2511/13 oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 18.02.2015 roku, sygn. VII SA/Wa 1453/14 uchylających decyzje w bliźniaczych sprawach. Pomimo, że projekt budowy spełnił wszystkie wymogi formalne, urzędnicy zabronili mi dysponować moim mieniem na czas niekreślony,
Polscy tzw. "przedsiębiorcy" to najbardziej roszczeniowa grupa w tym kraju.
Pracowników ma wykształcić państwo, za szkolenia zapłacić państwo, infrastrukturę wybudować państwo, na koszty działalności ma dać dotacje państwo, kryzys - ratować ma państwo.
W zamian... nie dają absolutnie nic, nawet pensji, bo pracowników znowu ma zapewnić państwo w postaci stażystów, którym płaci PUP, a nie pracodawca.
Różowa poszła w piątek na urodziny do koleżanki i nagle zaczeła zdawkowo odpowiadać mi na moje wiadomości. Dodatkowo wczoraj była z kimś na pizzy a dla mnie nie miała czasu. Chyba czas olać karyne. No i pogodzić się trzeba znowu z ręką. #zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski #przegryw
@Yurakamisa Cóż, jak zaczyna odpisywać tylko po to byś dał jej spokój, to już znaczy że szykuje się do płynnego skoku na inną gałąź. Miałem tak kiedyś, najpierw odpisuje zdawkowo potem przestanie by po tygodniu napisać do Ciebie że to jednak nie jest to.
W tej chwili jakiś robotnik jest w drodze do pracy #!$%@?ć na produkcji z nadgodzinami, żeby jego syn mógł przelewać kilkadziesiąt złotych miesięcznie na bezrobotnego recydywistę narkomana mieszkającego w chlewie #kononowicz
Podobno całe Zakopane skażone, ciała zmarłych na covid są wynoszone z restauracji na chodniki, na Krupówkach worki z ciałami są układane w stosy, czekają na ciężarówki z Bergamo. Trupy leżą na całym szlaku do Morskiego Oka. Właściciele pensjonatów wynoszą zmarłych gości na hale.
A jak dobrze słyszeć trzask dup nieprzygotowanych ludzi. Ja teraz siedzę 6 metrów pod ziemią w swoim schronie. Jutro akurat będę miał dostawę 1500 litrów wody, 2t suchego prowiantu i 20 rolek folii aluminiowej spożywczej. Jutro zaczyna wykładać od wewnątrz ściany folią i zamykam się szczelnie na 2 miesiące. A wy co? Śmialiście się? To tera kopcie sobie dołek, jeśli nie chcecie być pogrzebani w masowych mogiłach. Pozdro z niefartem.
kilka miesięcy temu poznałem niesamowitą dziewczynę, zaczęlismy rozmawiac i się w sobie zakochalismy i dzisiaj w walentynki zmyślam tą historię, zdjęcie jest z google grafika a ja gram w lola
Bawią mnie wpisy/komentarze różowych lub normików piszących, że "walentynki są przereklamowane bro" "związki są przereklamowane bro" a sami są w związkach i mają znajomych i nie muszą się niczym martwić xD.
Już kiedyś zrobiłem tego typu wpis, ale teraz jest idealna chwila by zobaczyć to zjawisko na własne oczy. Dla nich to nic wielkiego, w końcu świadomość, że ktoś faktycznie się tobą przejmuje jest u nich codziennością. U odpada genetycznego takie coś nie ma prawa zaistnieć
Skupiając się na rormikachni ich rzekomym wygrywie opisujesz zagadnienientylko z jednej strony. Zapominasz natomiast o drugiej stronie walentynkowego medalu. Już tłumaczę
Żaden #chad nie obchodzi walentynek bo jest to święto dla betabankomatów, którzy pajacują przed p0lką czy inną k0bietą bo tak wypada. Co najwyżej p0lką pcha się do niego. Na walentynki z prezentem z nadzieją, że ten ją