Mirki czy to możliwe?
Mam prosty problem - nie sprzątam mieszkania. Po prostu. Aktualnie całe biurko mam zawalone jakimiś śmieciami: opakowania po szynce, po czipsach, jakieś talerze z widelcami, puste butelki. Na podłodze cała masa ubrań, skarpetek, papierów, ciężko przejść. Blat kuchenny cały w naczyniach, opakowaniach po jedzeniu, nie ma wolnego skrawka 10x10 cm, naprawdę.
Jednocześnie skończyłem studia, pracuję na cały etat, jestem w miarę normalnym gościem. Trzymam higienę osobistą, uprawiam
Mało kto potrafi we właściwy sposób zareagować w przypadku wpadnięcia w poślizg, a wcale nie trzeba zapierd... żeby w niego wpaść.
@stal_zemsty różnica między latarniami, a drzewami jest taka, że latarnie pozwalają w porę zobaczyć przeszkody, nie są ustawione w skrajni drogi, często stoją za barierkami.