Wolny rynek wyżyma pracownika jak mokrą szmatę

Wychowaliśmy całe pokolenia z syndromem sztokholmskim – pełne uwielbienia dla systemu, który jest przeciwko nim. Młody, wkurzony, marnie zarabiający krzyczy, żeby ciąć podatki i liberalizować rynek pracy. A to ich przecież jeszcze bardziej pogrąży.
z- 8
- #
- #
- #
- #
- #
- #













