Taki temat na reddicie znalazłem, wraz z ciekawą wypowiedzią jednego tatuatora, który 8 lat pracuje w branży, jednak nie zamierza nigdy tatuować niczego, czego nie można łatwo ukryć:
I manage a custom shop in flyover country and we tattoo everyone from hipsters getting bizarre lettering to corporate big wigs getting full Japanese body suits. I talk with a ton of people about tattoos they've regretted and now need covered and I can tell
Czy ktoś z mirków w najbliższym czasie będzie się tatuować u Łukasza z Cykady? Mam pytanie do niego, a prędzej odpowie na żywo, niż ma mailu który sprawdza dość rzadko :)
@Mishkaliina: Ja się tatuowałem tydzień temu, tylko zapomniałem zapytać o dalsze zapisy, w tej chwili mają ogromne obłożenie, na instagramie Łukasz ma napisane, że przyjmuje zapisy do kwietnia, pytanie brzmi, czy liczy się kolejność wpływu zgłoszenia na dalsze miesiące, czy też trzeba czekać na poczatek zapisów i wtedy kto pierwszy ten lepszy?
Pytanie stąd, że na ich fb aż oświadczenie mają, że nie wyrabiają z robotą
@Inspektor_Kontroli_Skarbowej: Trzeba pilnować czystości łańcucha i nie zakręcać za ostro jeśli pojawi się lód. Poza tym wskazane nieprzemakalne gacie plus kurtka oraz dobre światła, bo z widocznością bywa zaskakująco kiepsko. Jazda zimą dostarcza wiele frajdy.
Filmik przedstawiający utratę kotwicy i całego łańcucha kotwicznego na statku handlowym. Właściwa akcja od około 01:00. Strata kotwicy i łańcucha to koszt dochodzący do około $100k.
I manage a custom shop in flyover country and we tattoo everyone from hipsters getting bizarre lettering to corporate big wigs getting full Japanese body suits. I talk with a ton of people about tattoos they've regretted and now need covered and I can tell