Największy rak na rynku nieruchomości? Nie, to wcale nie deweloperzy czy Janusze z 10 metrowym apartamentem. Największym rakiem na rynku nieruchomości są pośrednicy. Czy to na rynku sprzedaży czy najmu, Ich praca sprowadza się jedynie do wrzucenia ogłoszenia w internety i otworzenia drzwi. Całość warta 200zł może 300zł, a żądają sobie kilka czasem kilkanaście tysięcy. Do tego prowizje nierzadko pobierają od obu stron. Nie potrafię zrozumieć czemu w czasach gdy ogłoszenia są
@trololo55: Czy ja wiem? Płacisz żeby się nie użerać z klientami-debilami, których na rynku jest wiele. Nie musisz odpowiadać na głupie pytania, robić zdjęć ani niczego. Płacisz po prostu za wygodę XD
Masz mieszkanie do sprzedania i chcesz je sprzedać samodzielnie? 1) Robisz zdjęcia 2) Wybierasz najlepsze 3) Wstawiasz ogłoszenie, musisz coś
@Reezu: no i spoko - płacisz za usługę i ją dostajesz. Dlaczego jednak zwykle kupujący czy najemca ma też płacić za usługę, której nie zamówił i za którą zapłacił ktoś inny?
Jak bym szukał mieszkania i zatrudnił pośrednika żeby znalazł takie, które spełnia moje wymagania i wynegocjował odpowiednią cenę, to nie mam z tym problemu. Ja zatrudniam, on pracuje dla mnie za określoną kwotę i ja na tym zyskuję, bo
Ten podatek 6% od szóstego i kolejnych mieszkań (jednorazowo od ceny zakupu) nic nie wskóra. Bardziej wygląda to na typowo pisowskie opowiadanie bajeczki o ochronie obywateli a tak naprawdę to niezła kasa do budżetu.
6% wydłuży zwrot z inwestycji o ile? Dwa może trzy lata? Pewnie nawet krócej bo część zostanie zepchnięta do kosztów najemcy.
Musiałby być znacznie wyższy podatek albo rosnący wykładniczo z każdym następnym mieszkaniem.
@markier powinno być 24% od 3 mieszkania ewentualnie jakieś zabezpieczenie typu jak chcesz sprzedać mieszkanie kupione teraz to masz bana na np. 5/10lat i możesz je sprzedać ale uber wysoki podatek będziesz musiał zapłacić tak żeby się to nie opłacało. To byłby koniec fliperów i ograniczyłoby zainteresowanie nieruchomościami przez bogatych bo za długo trzeba czekać na sprzedaż
Mireczki z tagu, jako że sam szukam mieszkania to team spadkowcy mocno. Ale co zauważyłem, szukałem mieszkań w Katowicach i u wszystkich deweloperów (no...prócz 2 premium) na dzień dobry mowa, że jak będę zainteresowany to na pewno coś obniżą. U jednego deva po 5 minutach rozmowy dostałem oferty -4% do -9% od ofertowej. U kolejnych dwóch po -6%.
Nie wiem jak było w latach 2018-2022, ale mam wrażenie że
@janek_kos: w poprzednich latach było tak że jak pytałeś o rabat to ci baba z biura developera mówiła że żadnych obniżek nie będzie i masz się zdecydować w ciągu 3 dni bo ona ma ludzi w kolejce i jak się nie zdecydujesz to ktoś inny weźmie. Generalnie wyrąbane mieli na kupujących bo do co fajnieszych mieszkań się kolejki robiły.
Wyczuwam nadchodzące kolejne oferty sprzedaży całych pakietów mieszkań ( ͡°͜ʖ͡°) Kto pierwszy przy wyjściu wygrywa, byle zdążyć przed resztą kolegów fliperów i wejściem ustawy xD
Czwarty kwartał z rzędu są spadki cen nieruchomości w Holandii, która jest w strefie euro. Mam wrażenie, że rynek w całej europie jest już przegrzany. Liczba domów na sprzedaż w Holandii jest dwukrotnie wyższa r/r, więc czuję, że te mityczne fundusze skandynawskie to może wolą w Holandii kupić na przecenie niż w Polsce ( ͡°͜ʖ͡°)
@toshibaas tymczasem Kraków. 130metrowe 'rezydencje' na zadupiach w stylu Wzgirza Krzeslawickie czy Sidzina, gdzie 2 lata temu kosztowały 450k aktualnie 1,5 banki. Znalezienie czegokolwiek w jakiejś sensownej lokalizacji 7km od centrum poniżej 2 baniek jest praktycznie niemożliwe ( ͡°ʖ̯͡°)
@markier: słuszna uwaga. Według mnie to aktualnie te raporty NBP jedyne co pokazują to jaka jest cena klitek 30-40m2 w bardzo dobrych lokalizacjach + premium.
Cena zwykłych mieszkań dla zwykłych ludzi jest aktualnie nieznana. Trzeba poczekać na powrót popytu (czyli zwykłych ludzi) i znaczny wzrost zwykłych transakcji, aby móc stwierdzić co się dzieje z cenami.
No i prosze slad weglowy na margarynie :D Czy jeszcze jestesmy na etapie "Szurze! Beka z twoich teorii szurze!!1" czy juz na "Od poczatku bylo wiadomo..." ( ͡°͜ʖ͡°)?
@marcooo80: a do tego wprowadza cyfrowy pieniądza i mamy przesrane. Nie wydawał więcej niż masz przydzielonego limitu węglowego. Możesz zarabiać 15 k a i tak pozwolą tobie wydać tylko 2000 kilo limitu węglowego, nadwyżka przepadnie lub oddasz ją potrzebującym lub kupisz jakiś abonament w wielkich korporacjach. Zajebiście
@Sztukawojny: Przepraszam, ale nadal nie rozumiem w czym problem. To chyba dobrze, że oswajamy się i poznajemy jak to co się produkuje wpływa na klimat i środowisko.
Największym rakiem na rynku nieruchomości są pośrednicy. Czy to na rynku sprzedaży czy najmu, Ich praca sprowadza się jedynie do wrzucenia ogłoszenia w internety i otworzenia drzwi. Całość warta 200zł może 300zł, a żądają sobie kilka czasem kilkanaście tysięcy. Do tego prowizje nierzadko pobierają od obu stron. Nie potrafię zrozumieć czemu w czasach gdy ogłoszenia są
Masz mieszkanie do sprzedania i chcesz je sprzedać samodzielnie?
1) Robisz zdjęcia
2) Wybierasz najlepsze
3) Wstawiasz ogłoszenie, musisz coś
Jak bym szukał mieszkania i zatrudnił pośrednika żeby znalazł takie, które spełnia moje wymagania i wynegocjował odpowiednią cenę, to nie mam z tym problemu. Ja zatrudniam, on pracuje dla mnie za określoną kwotę i ja na tym zyskuję, bo