Jestem bardzo blisko 30 i mimo że to jeszcze całkiem młody wiek to już czuje się tak styrany życiem że #!$%@?. Ciągły ból pleców, nieustanne zmęczenie, senność 24/7, brak chęci nawet do wyjścia przed dom albo do sklepu, zero ambicji i motywacji do postawienia nawet najmniejszego kroku do przodu w mojej marnej egzystencji.
Niby mam co jeść, mam dach nad głową, nie umieram na żadną ciężką chorobę a mimo wszystko czuje się
Na Wielkanoc udało mi się uniknąć przyjazdu na śniadanie, ale wigilii już nie uniknę i znowu będę musiał siedzieć z ludźmi, którzy mają mnie za największego debila w rodzinie, a #!$%@? o mnie wiedzą ( ͡°ʖ̯͡°) #depresja
@buddhadubbudbuddy ja już się zapowiedziałam, że na święta mnie nie będzie. Nikt nawet nie dopytywał dlaczego. Cieszę się, że będę mieć spokój, ale trochę też mnie to dobija
Moje kitku dostało już parę +. Ale moi znajomi też mają pięknego kota. Jadzia potrafi pięknie pozować ! spoiler no chyba, że selfie ze mną, wtedy jest kotem memem jak w komentarzu.
Czasami marzę po prostu o kimś, kto poświęci mi chociaż trochę swojego czasu, mocno przytuli, wysłucha, oderwie mnie od pracy i powie "chodź, zrobisz sobie przerwę", napije się ze mną herbaty, usiądzie i popatrzy mi głęboko w oczy do momentu, w którym pojawi mi się uśmiech na twarzy. Żeby tak komuś zależało... ehhh (╯︵╰,) #samotnosc #depresja #przegryw
Wschody i zachody Słońca, latem i zimą w Europie. Bardzo zaskakujące spore różnice pomiędzy poszczególnymi krajami, które kształtuje kilka czynników. #ciekawostki #mapporn #nauka
@Bodzias1844 no tak jak napisałeś - strefy czasowe. Powodują, że jest przeskok na niektórych granicach. A że ogólnie są różne kolory na tej mapie to po prostu przez zmianę szerokości i długości geograficznej.
Jest coś wyzwalającego w uczeniu się tylko dla siebie - a przynajmniej uczeniu się rzeczy niepraktycznych - rzeczy, o których czytamy czy których uczymy się głównie po to, że przyjemnie jest coś wiedzieć. Nie mamy nad sobą widma tego, że z części tej wiedzy będziemy musieli zdać test, którego negatywny rezultat zaważy na naszym dalszym losie. Możemy coś zanotować czy podkreślić - ale nie musimy. Możemy konkretnie coś sobie utrwalić - ale nie jest to wymagane. Możemy dowolnie wybrać sobie temat i źródło nauki, a każdą nową informację przyjmować jedynie z ciekawością, a nie ze stresem, jaki towarzyszy nam przy nauce na studia. To uczucie nowej wiedzy jest całkiem wciągające, a tych, co wiedzą, że wiedza jest przyjemnością, nie trzeba o tym przekonywać.
Dla mnie taką dziedziną, której chcę uczyć się tylko i wyłącznie w celach rozrywkowych jest sztuka i jej historia. Ponieważ często chodzę do muzeów, pomyślałam, że dobrze byłoby umieć o obrazach powiedzieć “coś więcej”, niż tylko “no, ładny”. Szukając więc odpowiedniej lektury trafiłam na ponad 600-stronową cegłę E. H. Gombricha “O sztuce”, z którą spędziłam kilkanaście ostatnich poranków przed pracą - i z której przyjemności “nowej wiedzy” wyciągnęłam całkiem sporo.
Książka - co autor sam zaznacza we wstępie - skierowana jest głównie do ciekawej sztuki młodzieży, stąd jej język jest bardzo prosty i przyjemny. Brak tu skomplikowanego, nadętego słownictwa, a jeżeli pojawia się jakaś nowa terminologia, to autor zawsze ją wyjaśnia. W każdym z rozdziałów przeplatają się trzy
@Snuffkin: Akurat tu zupełnie się nie zgodzę, znajomość i rozumienie sztuki są niezwykle istotne (a jakże często pomijane w edukacji) do zrozumienia świata. Gdziekolwiek podróżujesz, masz do czynienia z jakąkolwiek kulturą, literaturą z wyższej półki, filozofią czy estetyką w szerszym sensie, zrozumienie kontekstu, w jakim powstało dzieło sztuki, umiejętność odczytania zawartych w nim wskazówek, to wszystko bardzo pięknie się ze sobą łączy. Tym bardziej że nasza
@wolfKida "niech zstąpi Bóg twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi" ~Jan Paweł ll w odezwie do narodu niemieckiego by wskrzesić w sobie Boga Odyna, który to natchnął by naród niemiecki do ponownego zaanektowania chlewu obranego gównem
Ten mem może byłby śmieszny, gdyby nie to, że językowo przedstawia błąd, który nieopacznie zmienia jego niedoszły sens w bezsens: „Bo zawsze wyobrażam sobie, że wylatuje z Polski”. To ja pytam - kto wylatuje? Jaki ON, ONA lub ONO? Zapewne chodziło o taką wersję: „Bo zawsze wyobrażam sobie, że wylatujĘ z Polski” - wtedy to ma sens. Mino to pozdrawiam autora.
@Magmie: jesteśmy ewenementem, błędem w symulacji. W czasach naszych przodków wyrzucili by nas z wioski albo zatłukli na śmierć abyśmy tylko nie marnowali zasobów. W tych cywilizowanych czasach nie ma już śmierci z głodu więc nie mamy się gdzie podziać, ewolucja nie przewidziała dla nas planu B
@Magmie: Rentę dawać bo komuś się do pracy nie chce, bo nie chce się przyłożyć do roboty. Ja jestem #!$%@? psychicznie i mam lęki, ale jak dostaje robotę, to staram się ze wszystkich sił i pracodawca tp widzi i #!$%@? mnie takie nieroby, które mówią, ze ojoj ja to biedny jestem bo dwie lewe raczki mam
(。◕‿‿◕。)
#przytulanie #feels #tfwnogf
#blahaj
źródło: comment_1608541361gunwH3jO8Z3woup1v1YKA9.jpg
Pobierz