Wpis z mikrobloga

Czasami marzę po prostu o kimś, kto poświęci mi chociaż trochę swojego czasu, mocno przytuli, wysłucha, oderwie mnie od pracy i powie "chodź, zrobisz sobie przerwę", napije się ze mną herbaty, usiądzie i popatrzy mi głęboko w oczy do momentu, w którym pojawi mi się uśmiech na twarzy. Żeby tak komuś zależało... ehhh (,)
#samotnosc #depresja #przegryw
  • 6