@Nieszkodnik: Akurat jedzenie zwierząt przez wilki to jest normalna rzecz. Pan zapewne też je zwierzęta. Wilki w wielu miejscach rozwiązały problem dzikich psów a w przypadku zwierząt gospodarczych są odszkodowania.
@madrzejszy_od_Arystotelesa: Ale wtedy polowano w zgodzie z naturą i z oczywistych względów na mniejszą skalę. Ludzie protestują przeciwko nieetycznym formom myślistwa (trofea, polowania zbiorowe), a nie polowaniom jako takim. W przypadku dzików polowanie jest GŁÓWNYM czynnikiem roznoszenia ASF. Zbyt intensywne polowania są powodem obecnej eksplozji demograficznej dzika, bo zwierzę to na polowania reaguje wzmożonym rozrodem i migracją. Czyli więcej polowań= więcej strat w rolnictwie.
@persona-dafta: Fakt, tam jest niejasne. Problem jest taki, że rzeczy są niszczone. Spalona była poprzednia platforma widokowa a co dopiero wyrwanie tablic, czy zerwanie taśmy ogrodzenia. Ścieżka biegnie aż do początku kierownicy i pierwszych tablic i w tym miejscu idzie się piaskiem kilka metrów po lewej aż do drugich tablic po ok. 150m. Tam skręca się w lewo.
@ShpxLbh: Plażą można chodzić, ale dopiero za rezerwatem. Cały cypel jest odgrodzony. Ścieżka idzie brzegiem Wisły, dochodzi do znaków zakazu i skręca w lewo o 90 stopni. Po 200m jest platforma widokowa a po około 400m wychodzi się na plażę.
Ekoterrosyta to nie człowiek, który dbając o przyrodę dba o nasza przyszłość. Ekoterrorysta to człowiek, który nie chce Turnickiego Paku Narodowego, choć region by na tym zyskał. Ekoterrorysta to myśliwy, który nie znając się na ekologii strzela do zwierząt, rozregulowuje ich populację i roznosi ASF, ekoterrorysta to leśnik, który bez skrupułów wycina stare drzewostany. Przetrzyjcie ludzie oczy, bo ekoterrosytami dziś nazywa się ludzi, którzy z swoje pieniądze, często z narażeniem zdrowia bronią
@arekb81: Coraz więcej krajów dba o roślinność nadbrzeżną, zwłaszcza tą w górach. Renaturyzuje się rzeki, bo nic tak nie retencjonuje wody jak rośliny. Żeby nie dopuścić do powodzi (i na odwrót - do susz) trzeba zatrzymać wodę w górach i zadbać by spływała powoli. Rzeką wyregulowaną, wybetonowaną (jak u nas w górach) woda spływa szybko. I stąd podtopienia po ulewach. Czesi i Słowacy już to wiedzą. U nas nadal lejemy beton
@arekb81: Wtedy jest to czynnik naturalny. Zresztą nagłe podwyższanie poziomu w rzekach po ulewach jest wynikiem ich regulacji. Nic tak nie powoduje powodzi jak... ochrona przeciwpowodziowa.
@EtaCarinae: Jak się pobiera opłaty to często nazywa się to parkiem narodowym:-) Co ma - najlepiej zapytać tych co wynajmują pokoje przy Pienińskim, Białowieskim PN czy choćby w podkrakowkiej Dolinie Będkowskiej...
Puszcza Białowieska przyciąga ludzi z całej Europy.
@soosh071: Odpowiedziałem na 38 ofert, we wszystkich spełniam wymagania (mam naprawdę duże doświadczenie w handlu, do tego jestem biologiem co w wielu ogłoszeniach np. na przedstawiciela medycznego jest dodatkowym atutem). Nikt nawet nie zadzwonił. Praca leży na ulicy dopóki się jej nie szuka.
@boromeusz: Dla milionów ludzi to jest dobra zmiana, mały przykład: dla księgarza od którego pracodawca wymaga mgr i angielskiego to podwyżka od 1 stycznia o ponad 30% (9 - 10zł brutto/h w 2016)... Przeciętny Kowalski ostatni rok odczuł plusowo, jak myślisz skąd tak wysokie poparcie dla rządu? Dwa powody: 1. Kowalski zadowolony (500+ - wadliwy ale tego zazdrościliśmy zachodowi, Mieszkanie+ - wreszcie wynajem jak na zachodzie, podwyżka). 2. Brak alternatywy dla
@rybik_spod_wanny: Myślę, że Ruperciak reprezentuje coś w stylu pracowniczego syndromu sztokholmskiego. Uwierzył w którymś momencie życia, że owo życie to tylko praca i w dodatku taka, która przynosi korzyści gospodarcze. W jego wizji nie ma miejsca dla naukowców sensu stricte. A w głębi duszy zazdrości swojemu znajomemu z habilitacją, że ma pensje a może pracować jak chce i kiedy chce.
@eldonszaman: Ale im więcej pracy tym mniej czasu na doktorat. Wyobraź sobie pracę z comiesięcznym 5 dniowym wyjazdem doktoratowym. Każdy pracodawca ci podziękuje...
@gornicze_swinie: na jakiej uczelni dają 10k? Tzn powinni, ale póki co zarobki dr na uczelni to ok. 1500 - 2500 netto. Profesor wyciąga 3000 - 8000zł. Najczęściej ok. 4000 - 5000. Zarobki na uczelni są w większości przypadków gorsze niż w szkole. Nauczyciel mianowany na wsi wyciąga z dodatkami 3800 - 4000zł netto w rocznym uśrednieniu.